Źródła oficjalne: Kazulin po 53 dniach zawiesił głodówkę
Dyrekcja więzienia, gdzie były kandydat na prezydenta Białorusi Alaksandr Kazulin odbywa karę 5,5 lat pozbawienia wolności, poinformowała, że w poniedziałek zawiesił on prowadzony od 53 dni strajk głodowy. Informację tę podała w wątpliwość jego rzeczniczka.
"Kazulin zawiesił dziś wieczorem strajk głodowy. Napisał do dyrektora więzienia oświadczenie, w którym informuje o zamiarze ponownego jedzenia" - poinformowały źródła w więzieniu agencję Interfax.
Kazulin nie był hospitalizowany i nadal przebywa w celi, "jest natomiast pod opieką lekarską" - zapewniły wspomniane źródła, dodając, że lider białoruskich socjaldemokratów "wychodzi z głodówki własnym sposobem, pijąc sok marchewkowy wymieszany z wodą".
Informację o zawieszeniu głodówki podała w wątpliwość rzeczniczka Kazulina podczas kampanii wyborczej, Nina Szegłodka. "Jego żona Irina przed chwilą mi powiedziała, że dopóki (Kazulin) nie powie o tym osobiście, nie należy w to wierzyć. Jednocześnie obawia się, że postanowił zawiesić głodówkę z powodu bardzo złego samopoczucia" - powiedziała.
Żona Kazulina powiedziała wcześniej agencji EFE, że mąż zamierza głodować "do końca" i zawiesi głodówkę tylko wówczas, gdy jakieś państwo zgłosi "zamiar włączenia sytuacji na Białorusi do porządku obrad Rady Bezpieczeństwa ONZ".
Kazulinowi nie zezwolono w poniedziałek na widzenie z żoną. Irina Kazulina miała mu przekazać podczas widzenia w witebskim więzieniu dokumenty potrzebne do podjęcia decyzji w sprawie kontynuowania lub zawieszenia głodówki - oświadczenia i posłania liderów opozycji oraz organizacji międzynarodowych, w tym Unii Europejskiej i przedstawiciela ONZ. Decyzję miał podjąć właśnie w poniedziałek.
51-letni Kazulin odbywa wyrok 5,5 roku pozbawienia wolności za poprowadzenie opozycyjnej demonstracji po marcowych wyborach prezydenckich.
Irina Kazulina alarmowała już wcześniej, że stan jej męża jest krytyczny. Były rektor uniwersytetu mińskiego w więzieniu schudł ponad 40 kg i waży obecnie 64 kg. Ma obniżone ciśnienie, temperaturę ciała i tętno. Obrońcy praw człowieka ostrzegają, że w tym stadium głodówki zaczyna się niedotlenienie mózgu.