Zostawili syna za karę w lesie. Od dwóch dni trwają poszukiwania
• Na japońskiej wyspie Hokkaido od soboty trwają poszukiwania siedmioletniego chłopca
• Rodzice przyznali, że zostawili syna samego w lesie za karę
• Istnieje ryzyko, że dziecko zostało zaatakowane przez niedźwiedzia
30.05.2016 | aktual.: 30.05.2016 11:36
Jak podaje BBC, chłopca od dwóch dni szuka ponad 130 ratowników i policjantów.
Do zaginięcia doszło w sobotę niedaleko miasta Nanae na wyspie Hokkaido położonej na północy Japonii. W okolicy znajduje się wiele siedlisk niedźwiedzi, stąd obawy, że dziecko mogło zostać przez nie zaatakowane.
Rodzice początkowo powiedzieli policjantom, że syn zabłądził podczas spaceru w górach. Dopiero później przyznali, że zostawili chłopca w górach, ponieważ chcieli go ukarać. Gdy wrócili, dziecka już nie było. Po dwóch godzinach samodzielnych poszukiwań powiadomili policję.