Żory: pijani rodzice zajmowali się dwójką dzieci
W poniedziałek w Żorach policjanci musieli interweniować w jednym z mieszkań na osiedlu Gwarków. Pijana matka zajmowała się dwójką dzieci. W czasie wizyty policjantów do domu powrócił jej mąż, także nietrzeźwy. O losie dzieci zadecyduje sąd.
- Sygnał od kuratora rodzinnego dostaliśmy tuż po godz. 19:00 w poniedziałek. Gdy policjanci dotarli na miejsce, 46-letnia kobieta leżała w łóżku paląc papierosa. Gdy funkcjonariusze poprosili o jego zgaszenie - wyszła palić do innego pomieszczenia - informuje w rozmowie z Wirtualną Polską Kamila Siedlarz, oficer prasowa żorskiej policji. - W całym mieszkaniu było gęsto od dymu. W czasie interwencji do mieszkania wrócił mąż kobiety, również pijany. Rodzice zostali zabrani na komendę na badania alkomatem - dodaje policjantka.
Kobieta miała 2,75 promila alkoholu w organizmie, a jej 49-letni mąż 3,08 promila. Żadne z nich nie powinno zajmować się w takim stanie małoletnimi. 9-letni syn i 13-letnia córka trafili pod opiekę rodziny zastępczej pełniącej funkcję pogotowia opiekuńczego. Jako że rodzina miała już kuratora, o dalszym losie dzieci zadecyduje sąd.
