Żona Fritzla o wszystkim wiedziała?
Josef Fritzl trzymał swoją córkę 24 lata w piwnicy, gwałcił i spłodził z nią dzieci. Pytanie zasadnicze w tej sprawie brzmi: czy rzeczywiście jest możliwe, że nikt nie wiedział o tej tragedii? Dlatego policja chce jeszcze raz przesłuchać Rosemarie, żonę "potwora z Amstetten". Dotąd nie ma żadnej przekonującej odpowiedzi.
Wiele osób dziwi się, jak Elizabeth mogła zniknąć bez śladu, niezauważona. Powstaje też pytanie: co Fritzl mówił żonie, jak znikał w piwnicy na tak długo?
Policjanci sądzą, że Fritzl działał sam. Jednocześnie jednak powątpiewają, jak to jest możliwe, że żona o niczym nie wiedziała, nic nie zauważyła.
Psychologowie podejrzewają, że Rosemarie w wypierała ze swojej świadomości te fakty, o których mogła wiedzieć.
Z drugiej jednak strony policja wyraźnie pyta: jaka matka wiedząc o takiej tragedii, pozwoliłaby, żeby jej mąż trzymał dzieci w piwnicy?
Tłumaczyła: Katarzyna Bogdańska,
Sylwia Mróz, Wirtualna Polska