Trwa ładowanie...

Żółty pył na samochodach i oknach. Tym razem to nie piasek znad Sahary

Żółty nalot od kilku dni uprzykrza życie posiadaczom samochodów. Pył nie pochodzi jednak z ulic, smogu, ani znad Sahary, jak osad, który przyleciał nad Polskę w kwietniu. Jak się okazuje, pochodzenie nalotu jest zdecydowanie bardziej prozaiczne.

Żółty pył na samochodach i oknach. Tym razem to nie piasek znad SaharyŹródło: Youtube.com
d1t9xic
d1t9xic

Osad nie daje spokoju kierowcom zwłaszcza wtedy, gdy na obsypany nim samochód spadnie deszcz. Wówczas nalot zamienia się w żółtą maź, która staje się trudna do usunięcia.

Żółty pył, którego od kilku dni pełno jest na parapetach i autach, trafił na ulice z sosen, które właśnie zaczęły okres pylenia. Potrwa on prawdopodobnie do połowy czerwca.

Dlaczego w tym roku żółty pył jest wyjątkowo widoczny? Odpowiadają za to warunki atmosferyczne, które panują w Polsce. Słaby wiatr i sucha aura spowodowały nagromadzenie się pyłku na kwiatach sosny. Zmiana pogody, silny wiatr, który przyszedł w ostatnich dniach gwałtownie strzepnął pyłki na samochody, ławki i okna.

Zobacz także: Anteny czy instalacje odgromowe? Sprawdzamy prawdomówność kurii

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

d1t9xic
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1t9xic
Więcej tematów