PolskaŻółty pył na samochodach i oknach. Tym razem to nie piasek znad Sahary

Żółty pył na samochodach i oknach. Tym razem to nie piasek znad Sahary

Żółty nalot od kilku dni uprzykrza życie posiadaczom samochodów. Pył nie pochodzi jednak z ulic, smogu, ani znad Sahary, jak osad, który przyleciał nad Polskę w kwietniu. Jak się okazuje, pochodzenie nalotu jest zdecydowanie bardziej prozaiczne.

Żółty pył na samochodach i oknach. Tym razem to nie piasek znad Sahary
Źródło zdjęć: © Youtube.com

06.05.2018 18:21

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Osad nie daje spokoju kierowcom zwłaszcza wtedy, gdy na obsypany nim samochód spadnie deszcz. Wówczas nalot zamienia się w żółtą maź, która staje się trudna do usunięcia.

Żółty pył, którego od kilku dni pełno jest na parapetach i autach, trafił na ulice z sosen, które właśnie zaczęły okres pylenia. Potrwa on prawdopodobnie do połowy czerwca.

Dlaczego w tym roku żółty pył jest wyjątkowo widoczny? Odpowiadają za to warunki atmosferyczne, które panują w Polsce. Słaby wiatr i sucha aura spowodowały nagromadzenie się pyłku na kwiatach sosny. Zmiana pogody, silny wiatr, który przyszedł w ostatnich dniach gwałtownie strzepnął pyłki na samochody, ławki i okna.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Komentarze (316)