Żołnierze ONZ jadą do Sudanu
Rada Bezpieczeństwa ONZ zdecydowała o wysłaniu do południowego Sudanu 10 tys. żołnierzy sił pokojowych i 700 policjantów.
25.03.2005 | aktual.: 25.03.2005 06:36
Ich zadaniem będzie czuwanie nad podpisanym 9 stycznia między rządem Sudanu a rebeliantami z południa porozumieniem pokojowym, kładącym kres najdłuższej wojnie domowej w Afryce.
Walki zbrojne na południu Sudanu wybuchły w 1983 roku, gdy rząd postanowił rozciągnąć obowiązywanie prawa islamskiego (szariatu) na wszystkich mieszkańców kraju. Konflikt kosztował życie około dwóch milionów ludzi, którzy w większości padli ofiarą głodu i chorób, oraz utratę podstaw egzystencji przez dalsze cztery miliony.
Zawarte w styczniu porozumienie i czwartkowa decyzja RB nie odniosły się jednak do odrębnego konfliktu w Darfurze na zachodzie kraju, gdzie od dwóch lat trwa konflikt między niearabską ludnością a rządem w Chartumie. Rebelianci domagali się sprawiedliwszego podziału władzy i zasobów kraju między zamieszkałą głównie przez Arabów północ i murzyńskie południe.
ONZ szacuje, że konflikt w Darfurze mógł kosztować życie co najmniej 180 tys. ludzi.