ŚwiatZnów użyto słów "polski obóz", mimo wcześniejszej interwencji ambasady RP

Znów użyto słów "polski obóz", mimo wcześniejszej interwencji ambasady RP

Znów użyto słów "polski obóz", mimo wcześniejszej interwencji ambasady RP
Źródło zdjęć: © Agencja Gazeta | Łukasz Krajewski
31.01.2017 05:15, aktualizacja: 31.01.2017 05:31

Włoska agencja Ansa, mimo niedawnej interwencji ambasady RP, znów użyła sfomułowania "polski obóz koncentracyjny" w odniesieniu do niemieckiego nazistowskiego obozu Auschwitz. W styczniu określenie "polski obóz" kilka razy pojawiło się we włoskich mediach.

"Polskim obozem koncentracyjnym" nazwano Auschwitz w depeszy z Bolonii na temat poniedziałkowej projekcji włoskiego filmu dokumentalnego o podróży młodzieży z okolic tego miasta w Emilii - Romanii do miejsca zagłady.

Poprzedni błąd znalazł się również w informacji Ansy z 16 stycznia o tym samym filmie. Była to wówczas zapowiedź projekcji we włoskiej Izbie Deputowanych w związku z Dniem Pamięci o Ofiarach Holokaustu. Po interwencji PAP i ambasady RP "polski obóz zagłady" zamieniono wówczas na "nazistowski obóz zagłady".

Obecnie błąd ten powtórzono.

Ambasada RP w Rzymie kilka razy interweniowała w styczniu w redakcjach włoskich mediów w sprawie użycia przez nie sformułowania "polski obóz". Jeszcze przed Dniem Pamięci, podobnie jak w poprzednich latach, w związku z tym, że określenia te pojawiały się w relacjach, ambasada wystosowała obszerny apel do włoskich mediów, z prośbą o to, aby używały właściwego określenia w odniesieniu do obozu Auschwitz.

27 stycznia słowa "polski obóz zagłady" znalazły się w materiale w dzienniku informacyjnym stacji komercyjnej Canale 5. Natychmiast interweniowała ambasada RP przypominając o poprawnym, zaaprobowanym przez UNESCO, sformułowaniu "niemiecki, nazistowski obóz koncentracyjny i zagłady". Zwróciła się też o korektę tego sformułowania.

Po tej interwencji doszło we włoskiej telewizji do wyjątkowego z tego punktu widzenia zdarzenia - zauważają obserwatorzy. Prowadząca program informacyjny Tg5 odczytała w studiu komunikat redakcji, w którym sprostowała ten błąd dodając, że określenie "polski obóz" także tylko w sensie geograficznego odniesienia jest uważane za "niedopuszczalne" przez władze w Warszawie. W dalszej części odczytanego komunikatu przypomniano, że w czasie II wojny światowej Polska znajdowała się pod okupacją Trzeciej Rzeszy i Związku Radzieckiego. - Polska i jej obywatele byli zatem ofiarami nazizmu - dodano na zakończenie.

Nasza placówka dyplomatyczna interweniowała też w redakcji lokalnego rzymskiego dziennika w trzecim kanale telewizji RAI, gdzie również użyto sformułowania "polski obóz". Po tej interwencji nadano wywiad z ambasadorem Tomaszem Orłowskim w dzienniku TgRaiLazio. Dyplomata wyjaśnił, że nie istniały polskie obozy. Dodał, że dla Polaków uproszczenie, że skoro obóz był w Polsce, to znaczy jest polski, jest nie do przyjęcia.

Także w styczniu podobna skuteczna interwencja dyplomacji polskiej we Włoszech doprowadziła do skorygowania błędu w dzienniku "Corriere della Sera", gdzie "polskim obozem zagłady" nazwano Sobibór.

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (11)
Zobacz także