"Zniszczymy wszystkich". Odważna deklaracja ukraińskiego generała po orędziu Putina
Rosyjski dyktator Władimir Putin zapowiedział przeprowadzenie mobilizacji wojskowej. Na reakcję nie trzeba było długo czekać. "Zniszczymy wszystkich, którzy przyjdą na naszą ziemię z bronią, czy dobrowolnie, czy w ramach mobilizacji" - zapowiedział naczelny dowódca Sił Zbrojnych Ukrainy generał Wałerij Załużny.
21.09.2022 21:31
"Siły Zbrojne Ukrainy od 8 lat i 7 miesięcy powstrzymują zbrojną agresję Rosji przeciwko naszemu państwu. Pełnowymiarowa napaść przeciwnika nie wystraszyła nas. Co więcej, zjednoczyliśmy się i godnie powitaliśmy wroga. Ogłoszenie mobilizacji w Rosji jest tego potwierdzeniem" - przekazał naczelny dowódca Sił Zbrojnych Ukrainy generał Wałerij Załużny.
Jak dodał, "setki tysięcy mężczyzn i kobiet bronią ojczystej ziemi, własnych domów, swoich dzieci i przyszłości Ukrainy". "Dlatego żadne ogłoszenia wojskowo-politycznych władz kraju-agresora nie wpłyną na naszą gotowość do walki o swoją wolność" - oświadczył ukraiński dowódca.
"Zniszczymy wszystkich, którzy przyjdą na naszą ziemię z bronią, czy dobrowolnie, czy w ramach mobilizacji" - zapowiedział generał.
Mobilizacja w Rosji. Putin straszy Zachód
W środę rano w państwowej telewizji rosyjskiej wyemitowano orędzie Władimira Putina. Prezydent Rosji zapowiedział w nim częściową mobilizację wojskową w kraju. - Uważam za konieczne poparcie propozycji Ministerstwa Obrony i Sztabu Generalnego przeprowadzenia częściowej mobilizacji w Federacji Rosyjskiej - powiedział. Dodał, że już podpisał stosowny dekret. Działania mobilizacyjne rozpoczną się 21 września.
- Widać, że na Kremlu zdają sobie sprawę, że dotychczasowe siły i środki, które były zaplanowane do przeprowadzenia inwazji, i które były od 24 lutego br. częściowo uzupełnianie, okazały się niewystarczające do realizacji celów militarnych i politycznych Rosji - mówił w rozmowie z WP dr Michał Patryk Sadłowski, historyk ustroju i prawa, ekspert ds. obszaru poradzieckiego i historii Rosji.
Jak dodał, orędzie Putina zaprezentowane zostało w "duchu obronnym". - Putin próbuje narzucić przekaz, że to Rosja broni się przed światem, że to Zachód chce ją zniszczyć. To odwołanie się do wszelkich lęków i kompleksów obywateli Federacji Rosyjskiej - podkreślał ekspert.