PolskaZnicze przed pałacem arcybiskupim w Gnieźnie

Znicze przed pałacem arcybiskupim w Gnieźnie

Informacja o śmierci papieża zastała ponad
tysiąc mieszkańców Gniezna w katedrze - tuż po zakończeniu Apelu
Jasnogórskiego. Uczestnicy nabożeństwa zapalili świece przed
budynkiem Kurii Arcybiskupiej i po kilkudziesięciominutowej
modlitwie rozeszli się do domów.

02.04.2005 23:25

Gnieźnianie przychodzący modlić się za papieża do gnieźnieńskiej katedry, miejsca, które Jan Paweł II odwiedzał dwukrotnie - w 1979 r. i 1997 r. - wspominali przede wszystkim wieczorne spotkania z nim i wspólne śpiewanie.

Miał na drugi dzień jechać. A my ciągle krzyczeliśmy, żeby do nas jeszcze wyszedł i śpiewał z nami. I on wychodził - wspominała pani Krystyna.

Dwudziestokilkuletni Piotrek też przyszedł do katedry w Gnieźnie, żeby pomodlić się za papieża. Mówi, że był na kilku spotkaniach z papieżem w Polsce. On mnie do siebie po prostu przyciągał, jako człowiek - powiedział.

Gnieźnianka Zofia Kamieniarz wspomina, że Karol Wojtyła jeszcze jako kardynał błogosławił jej dzieci. Byłam też w Rzymie na prywatnej audiencji. Będę pamiętała to całe życie. To coś najważniejszego - powiedziała.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)