Znany playboy-sadysta zlecił bestialskie zabójstwo
Znanemu w kręgach towarzyskich, zamożnemu brytyjskiemu playboyowi ze skłonnościami sadomasochistycznymi Thanosowi Papalexisowi grozi kara dożywotniego więzienia po tym, jak zlecił bestialskie zamordowanie lokatora, stojącego na przeszkodzie sprzedaży mieszkania wartego 2 miliony funtów (ponad 9 milionów złotych) - podaje "The Times".
W trakcie śledztwa ustalono, że 37-letni Papalexis, syn greckiego magnata transportu morskiego, zlecił najpierw tortury, a potem zabicie Charalambosa Christodoulidesa, gdy ten odmówił wyprowadzenia się z mieszkania w północnym Londynie, które playboy z trudem usiłował sprzedać.
Przed zleceniem zabójstwa Papalexis otrzymał ofertę sprzedaży nieruchomości za ponad 2 miliony funtów i chciał tę transakcję jak najszybciej sfinalizować. Pieniądze były mu potrzebne na ratowanie podupadającej firmy. Na przeszkodzie stał jednak Christodoulides - wieloletni najemca, nie chcący opuścić mieszkania.
55-letnia ofiara była nieśmiałym samotnikiem znanym pod pseudonimem Bambi. Gdy znaleziono ciało mężczyzny, był on przywiązany do krzesła, z kapturem na głowie i wieloma ranami. Został uduszony, zawinięty w prześcieradło i oblany rozpuszczalnikiem. Następnie jego ciało zostało ukryte.
Mimo zabójstwa i sprzedaży mieszkania, morderca i tak wiele nie zyskał. Jego firma upadła, a on, z długami sięgającymi 8 milionów funtów, uciekł do USA. Tam rzucił się w wir życia towarzyskiego - spotykał się z celebrytami i politykami z najwyższych szczebli, takimi jak np. Paris Hilton czy byłą parą prezydencką Billem i Hilary Clintonami.
W Wielkiej Brytanii, pomimo iż znaleziono ciało zamordowanego lokatora, śledztwo utknęło w martwym punkcie z powodu braku dowodów. Przełom nastąpił, gdy na policję w Miami zgłosiła się amerykańska gwiazda porno i prostytutka - kochanka Papalexisa, której zabójca opowiedział o tym, jak usunął "przeszkodę" utrudniającą mu zdobycie pieniędzy na ratowanie firmy.
Podczas procesu playboy został określony mianem "klasycznego psychopaty", który bez względu na wszystko dążył do zaspokojenia swoich potrzeb, także sadystycznych i seksualnych. Mężczyzna najprawdopodobniej zostanie skazany na karę dożywocia. Wyrok ma zostać ogłoszony jeszcze w tym miesiącu. Na wyroki czekają także dwaj Albańczycy, którzy na zlecenie Papalexisa torturowali i zabili Charalambosa Christodoulidesa.
