Znana przyczyna śmierci Jakuba Struzika, syna marszałka Mazowsza
Obrażenia wielonarządowe były przyczyną śmierci Jakuba Struzika – wynika ze wstępnych ustaleń sekcji zwłok. Została ona przeprowadzona w poniedziałek. Dziś wstępne wyniki dostała prokuratura.
12.11.2014 12:25
- Obrażenia wielonarządowe były przyczyną śmierci mężczyzny - mówi „Rzeczpospolitej" Wojciech Sołdaczuk, wiceszef prokuratury na warszawskim Mokotowie, która prowadzi śledztwo w sprawie śmierci syna marszałka Mazowsza.
Dodaje, że biegli zabezpieczyli materiał do dalszych badań w tym m.in. toksykologicznych. – Ich wyniki dadzą nam pełen obraz sytuacji – mówi prok. Sołdaczuk.
28-letni Jakub Struzik zginął w nocy z soboty na niedzielę. Był u swojej znajomej na warszawskich Stegnach. Razem pili wino. Kiedy kobieta wyszła na kilka minut do sklepu mężczyzna wypadł z okna na 10 piętrze. Zginął na miejscu. Nie zostawił żadnego listu pożegnalnego. Prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie nakłaniania do samobójstwa, podobnie robi w innych takich przypadkach.
Jakub Struzik był jedynym synem Adama Struzika, czołowego polityka PSL, marszałka Mazowsza. Młody mężczyzna ukończył studia na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Warszawskiego. Podobnie jak ojciec angażował się w politykę, był działaczem PSL. Kilka lat temu bez powodzenia walczył o miejsce w sejmie. Był regionalnym specjalistą ds. rekrutacji i szkoleń w Agencji Rozwoju Mazowsza w Płocku, podległej Urzędowi Marszałkowskiemu.
O jego śmierci ojciec powiadomił na Facebooku. „Kochałem mojego jedynego Syna ponad wszystko, od dziś świat będzie już zupełnie inny. Ojciec."