Ciało 16-latki w zaroślach. Poszła na spotkanie z kolegą
W czwartek w zaroślach przy torach kolejowych w Mławie odnaleziono ciało 16-letniej Mai, która zaginęła tydzień wcześniej. W dniu zaginięcia wybierała się do kolegi. Wcześniej powiedziała bliskim, że jeżeli się z nim pokłóci, to "wróci za pięć minut". Nie wróciła.
Co musisz wiedzieć?
- Ciało Mai odnaleziono 1 maja w zaroślach w pobliżu torów kolejowych w Mławie.
- Ostatni kontakt z rodziną miał miejsce 23 kwietnia, kiedy Maja wyszła z domu. Wybierała się do kolegi.
- Policja nie wyklucza udziału osób trzecich w śmierci nastolatki.
Maja wyszła z domu 23 kwietnia po wspólnych zakupach z mamą. Ostatni raz widziano ją, gdy szła na spotkanie z kolegą. Kuzynka Mai wspomina, że dziewczyna powiedziała: "Jak się z nim pokłócę, to wrócę za pięć minut, a jak nie to, za pół godziny". Monitoring potwierdził, że Maja zmierzała na umówione spotkanie.
Ciało Mai odnaleziono 1 maja w zaroślach przy torach kolejowych, w miejscu wcześniej przeszukiwanym przez służby. Rzeczniczka Komendy Wojewódzkiej Policji podinsp. Katarzyna Kucharska potwierdziła, że ciało znajdowało się na zewnątrz.
Śledczy nie wykluczają udziału osób trzecich.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz też: Bodnar chce odwołania dyrektora SW. "Decyzja, która powinna zapaść"
Zagadkowa śmierć nastolatki w Mławie
Na torach znaleziono również telefon należący do dziewczyny. Aparat był w dobrym stanie, mimo że dzień wcześniej padał deszcz. W dniu zaginięcia dziewczyna bezskutecznie próbowała skontaktować się z koleżanką.
Policja zatrzymała mężczyznę podejrzanego o zabójstwo 16-letniej Mai. Przebywał w Grecji, gdzie został zatrzymany na podstawie Europejskiego Nakazu Aresztowania.
Przeczytaj też:
Źródło: fakt.pl