Zmieniał koło w samochodzie. Zginął zmiażdżony przez auto

48-latek naprawiał samochód w swoim garażu. W pewnej chwili, z niewyjaśnionych jeszcze przyczyn, auto osunęło się z podnośnika i go przygniotło. Mężczyzna zginął na miejscu.

Mężczyzna naprawiał samochód we własnym garażu. Auto spadło z podnośnika.
Mężczyzna naprawiał samochód we własnym garażu. Auto spadło z podnośnika.
Źródło zdjęć: © Pixabay

Do wypadku doszło w czwartek w powiecie biłgorajskim w województwie lubelskim.

Ze wstępnych ustaleń lokalnej policji wynika, że w chwili gdy 48-latek zmieniał koło w samochodzie w swoim garażu, doszło do awarii podnośnika.

Na skutek awarii urządzenia pojazd gwałtownie opadł przygniatając mężczyznę. Mimo uwolnienia go z spod auta i interwencji służb ratowniczych 48-latka nie udało się uratować.

Auto przygniotło właściciela

- Policjanci pod nadzorem prokuratury szczegółowo wyjaśniają wszystkie okoliczności i przyczyny tego nieszczęśliwego wypadku. Decyzją prokuratora ciało mężczyzny zostało zabezpieczone do czasu wykonania sekcji zwłok - informuje mł. asp. Joanna Pilarska z biłgorajskiej policji.

Do podobnego wypadku doszło w połowie czerwca na osiedlowym parkingu na Ochocie w Warszawie. Mężczyzna, który "pod chmurką" naprawiał swoje auto zginął przygnieciony pojazdem, który zsunął się z lewarka.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
policjasamochódgaraż
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (15)