Zmiany w Kancelarii Prezydenta. Jest ruch Andrzeja Dudy

Przetasowania w Kancelarii Prezydenta. Grażyna Ignaczak-Bandych pożegnała się ze stanowiskiem szefowej urzędu. Andrzej Duda wyznaczył już następczynię, którą została dotychczasowa sekretarz stanu Małgorzata Maria Paprocka.

Andrzej Duda
Andrzej Duda
Źródło zdjęć: © East News | Wojciech Olkusnik
Tomasz Waleński

13.06.2024 | aktual.: 13.06.2024 16:58

O zmianach poinformowała Kancelaria Prezydenta na swej stronie internetowej, a także w mediach społecznościowych.

W czwartek prezydent odwołał Grażynę Ignaczak–Bandych ze stanowiska szefowej Kancelarii Prezydenta RP. Z kolei Małgorzatę Paprocką odwołał ze stanowiska sekretarza stanu w Kancelarii Prezydenta i jednocześnie powołał ją na stanowisko szefowej Kancelarii Prezydenta.

Podczas uroczystości prezydent wręczył odznaczenie państwowe Grażynie Ignaczak–Bandych. Za "wybitne zasługi w służbie państwu i społeczeństwu, za osiągniecia w działalności publicznej i zawodowej" została ona odznaczona Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Kurski poza Brukselą. "Lekcja jak nie prowadzić działań politycznych"

Paprocka za Ignaczak-Bandych

Grażyna Ignaczak-Bandych z Kancelarią Prezydenta była związana od początku pierwszej kadencji Andrzeja Dudy - od 7 sierpnia 2015 r. pełniła funkcję dyrektor generalnej, zaś od 8 października 2020 r. - szefowej KPRP.

Z kolei Małgorzata Paprocka w Kancelarii Prezydenta pracuje od 2009 r. W latach 2010–2016 pełniła funkcję zastępczyni dyrektora, a w latach 2016–2020 dyrektor Biura Prawa i Ustroju Kancelarii Prezydenta RP.

Konflikt z Mastalerkiem przyczyną zmian?

Oficjalnie przyczyną zmian w Kancelarii Prezydenta jest stan zdrowia Ignaczak-Bandych, o czym sama mówiła w rozmowie z PAP. - Powodem jest stan mojego zdrowia, który pogorszył się w ostatnich miesiącach. To jest stanowisko wymagające ogromnego poświęcenia i aktywności - przekazała.

- Praca z panem prezydentem to wielki zaszczyt i ogromne wyzwanie. Dzięki panu prezydentowi mogłam uczestniczyć w niezwykle ważnych wydarzeniach krajowych i zagranicznych. Zawsze duma mnie napełniała tym, w jaki sposób prezydent prowadzi polskie sprawy, ale teraz czas na odpoczynek, zajęcie się zdrowiem i rodziną - dodała.

Portal Interia informował jednak, że prawdziwym powodem odejścia byłej już szefowej kancelarii jest konflikt z Marcinem Mastalerkiem.

- Nałożyły się dwie kwestie: rzeczywiste, poważne problemy zdrowotne i różnice w postrzeganiu funkcjonowania kancelarii - twierdził rozmówca portalu.

Czytaj więcej:

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (149)