Zmiana w TVP możliwa dzięki "zdrajcom". Nieoficjalne ustalenia Wirtualnej Polski

Według informacji Wirtualnej Polski, na stronę nowej ekipy rządowej przeszło kilku kluczowych menadżerów TVP. I to umożliwiło wstrzymanie emisji TVP Info. Prezes TVP Mateusz Matyszkowicz nie uznał swojego odwołania i na razie nie podpisał żadnych związanych z tym dokumentów.

Prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński i prezes zarządu TVP Mateusz Matyszkowicz w budynku TVP
Prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński i prezes zarządu TVP Mateusz Matyszkowicz w budynku TVP
Źródło zdjęć: © PAP | PAP/Paweł Supernak
Szymon Jadczak

Dziś rano wyłączony został sygnał TVP Info, z sieci zniknął też portal TVP Info, a kanał główny TVP pokazuje jedną planszę godzin. Jednocześnie prezesi TVP, Polskiego Radia oraz Polskiej Agencji Prasowej - decyzją ministra kultury Bartłomieja Sienkiewicza - zostali zdymisjonowani.

W tym samym czasie do siedziby TVP weszli przedstawiciele nowych władz - powołani przez wspomnianego już ministra kultury.

Jak doszło do wyłączenia sygnału TVP Info? Według informacji Wirtualnej Polski, uzyskanych od pracowników Telewizji Publicznej, do zmian doszło przede wszystkim dzięki współpracy agencji ochrony, która miała przejść na stronę nowej ekipy.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Dotychczasowe władze miał też zdradzić jeden z dyrektorów z biura zarządu TVP - odpowiedzialny między innymi za ochronę i dostępy do poszczególnych pomieszczeń. Z kolei wstrzymanie nadawania sygnału miało być możliwe, bo dotychczasowe władze TVP zdradził jeden z wicedyrektorów odpowiedzialnych za emisję programów.

Wśród osób, które przeszły na stronę ekipy powołanej przez Sienkiewicza wymieniany jest też jeden z asystentów dotychczasowego prezesa TVP Mateusza Matyszkowicza.

On sam - jak wynika z informacji WP - nie zaakceptował zmian i nie podpisał żadnych dokumentów z tym związanych.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (3314)