PolskaZmarła prof. Barbara Skarga

Zmarła prof. Barbara Skarga

W wieku 90 lat zmarła w Warszawie prof. Barbara Skarga - wielka humanistka, wybitny filozof, etyk, historyk filozofii, autorka wielu książek. – Profesor była osobą o dużej szlachetności, potrafiła z dużym dystansem i uczciwością oceniać ludzi i zdarzenia. Umiała zachować dystans również wobec własnej, doznanej krzywdy – mówi w rozmowie z Wirtualną Polską prof. nadzw. dr. hab. Andrzej M. Kaniowski z Katedry Etyki Uniwersytetu Łódzkiego, określając prof. Skargę „wzorem ludzkiej godności”.

Zmarła prof. Barbara Skarga
Źródło zdjęć: © PAP

18.09.2009 | aktual.: 18.09.2009 16:04

Barbara Skarga urodziła się 25 października 1919 r. w Warszawie. Pochodziła z rodziny ziemiańskiej wyznania ewangelicko-reformowanego, dość luźno związanej ze swoim Kościołem. Jej siostrą była znana aktorka Hanna Skarżanka.

Studia rozpoczęła w Wilnie na politechnice. Zajmowała ją wówczas telekomunikacja, dziś powiedzielibyśmy: elektronika. Po roku zmieniła jednak uczelnię i kierunek zainteresowań. Na Uniwersytecie Stefana Batorego w Wilnie podjęła studia filozoficzne.

- Zaczęłam studiować filozofię po politechnice, (...) Zdecydowałam, że trzeba mi jakiegoś humanistycznego oddechu - wspominała prof. Skarga w wywiadzie udzielonym "Nowym Książkom" (nr 9, 1997). - Dzisiaj słowo "humanizm" jest niemodne. Ale czegoś takiego widocznie potrzebowałam. I właściwie dopiero wówczas, gdy zetknęłam się z "Krytyką czystego rozumu", z Kantem - to było dla mnie uderzenie piorunem - mówiła.

W Wilnie uczyli ją m.in. Elzenberg, Czeżowski i Jasinowski.

Studia przerwała wojna. Skarga zeszła do podziemia. Była łączniczką w AK. W 1944 roku aresztowana przez bolszewików. Po trwającym dziewięć miesięcy śledztwie i osadzeniu w więzieniu na ul. Ofiarnej i Łukiszkach, została skazana na 11 lat obozu pracy. Po wyroku znalazła się w Uchcie. W łagrach pracowała jako pielęgniarka, felczer, ogrodnik, rolnik i inżynier. W obozie w Bałchaszu w Kazachstanie układała tory kolejowe.

Po odbyciu wyroku otrzymała nakaz dożywotniego osiedlenia w kołchozie we wsi Budionowka. Stamtąd udało jej się nawiązać kontakt z rodziną i tam Elzenberg przysłał jej "Alchemię słowa" Parandowskiego.

Lata więzienia, łagrów i zsyłki opisała pod pseudonimem Wiktoria Kraśniewska w książce "Po wyzwoleniu... 1944-1956", wydanej przez paryską "Kulturę". Jest to jeden z najbardziej wstrząsających, autentycznych, przesyconych wrażliwością, a jednocześnie dystansem i spokojem opisów losu kobiety w rosyjskich łagrach.

Do kraju powróciła w 1955 r. Podjęła studia filozoficzne. - Do czego było wracać, jak nie do filozofii? - zauważyła wówczas. Studia ukończyła w 1957 r. na Uniwersytecie Warszawskim. Rozpoczęła pracę w Polskiej Akademii Nauk. Tytuł profesora otrzymała w 1975 r. 19 maja 2008 r. odbyła się uroczystość odnowienia jej doktoratu.

Jest autorką książek, takich jak m.in.: "Narodziny pozytywizmu polskiego 1831-1864" (1964); "Kłopoty intelektu. Między Comte'em a Bergsonem" (1975); "Czas i trwanie. Studia nad Bergsonem" (1982); "Po wyzwoleniu 1944-1956" (1985); "Przeszłość i interpretacje" (1987); "Granice historyczności" (1989) "Tożsamość i różnica. Eseje metafizyczne" (1997); "Ślad i obecność" (2002); "Kwintet metafizyczny" (2005); "Człowiek to nie jest piękne zwierzę" (2007).

W 1995 roku została odznaczona Orderem Orła Białego, była też członkiem Kapituły tego odznaczenia, Kanclerzem Orderu w latach 2001-2005. W październiku 2005 r. złożyła rezygnację z pełnienia funkcji Kanclerza Orderu Orła Białego na znak protestu przeciw prezydentowi-elektowi Lechowi Kaczyńskiemu, który podważał zasadność nagradzania tym odznaczeniem przez Aleksandra Kwaśniewskiego niektórych osób. 19 lutego 2000 r. przyznano jej tytuł doktora honoris causa Uniwersytetu Mikołaja Kopernika.

Skarga aktywnie uczestniczyła w życiu kulturalnym i naukowym. Była redaktorem naczelnym pisma "Etyka". Stale publikowała eseje w "Znaku". Należała do wąskiego grona filozofów, którzy nie ulegają modom. Zawsze interesowała ją rzecz najbanalniejsza w świecie - człowiek, który żyje, myśli, cierpi. Jako filozof chciała wiedzieć, kim on jest.

- Prof. Barbara Skarga była osobą o dużej szlachetności, potrafiła z dużym dystansem i uczciwością oceniać ludzi i zdarzenia. Umiała zachować dystans również wobec własnej, doznanej krzywdy – mówi prof. nadzw. dr. hab. Andrzej M. Kaniowski z Katedry Etyki Uniwersytetu Łódzkiego, określając prof. Skargę „wzorem ludzkiej godności”. Zauważa, że profesor wniosła też bardzo wiele do dorobku filozoficznego, głównie pracami dotyczącymi filozofii francuskiej. – Była również przykładem myśliciela, który nie zamykał się w ściśle myśleniu akademickich sprawach, ale jej filozofowanie zawsze wychodziło „poza”. Chodziło o wykroczenie poza mury akademickie i dotarcie do inteligencji polskiej; stanowiła i będzie stanowić wzór dla filozofów i w ogóle inteligencji polskiej – zauważa profesor.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)