Zmarła Ludwika Mendelska. Walczyła w powstaniu jako 12-latka
Ludwika Mendelska ps. "Córeczka", zmarła tuż przed rocznicą Powstania Warszawskiego. Miała jedynie 12 lat, gdy ratowała rannych w szpitalu polowym.
Co musisz wiedzieć?
- Ludwika Mendelska, jedna z najmłodszych uczestniczek Powstania Warszawskiego, zmarła przed rocznicą tego wydarzenia.
- Jako 12-latka pomagała rannym na Powiślu i Śródmieściu, pracując w szpitalu polowym.
- Jej pseudonim "Córeczka" wziął się stąd, że jej ojciec często pytał o nią podczas walk: "Nie widzieliście mojej córeczki?"
Jak Ludwika Mendelska pomagała w powstaniu?
Ludwika Mendelska, mając zaledwie 12 lat, niosła pomoc rannym w trakcie Powstania Warszawskiego. Pracowała w szpitalu polowym, gdzie opatrywała rany, przynosiła wodę i przygotowywała posiłki.
Mendelska wielokrotnie podkreślała, że jednym z największych problemów w szpitalu polowym była czerwonka.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Powstańcy opowiadają o co się działo w Warszawie przed godziną "W"
"W czasie Powstania Warszawskiego panowała straszna dezynteria, czyli czerwonka. Jak któryś wpadł i krzyknął, przepraszam za słowo, ale takim: "Córeczka, brzuch mnie boli". Wiedziałam, co już mam robić, że mam się szybko postarać o wodę, zagrzać tę wodę i naparzyć tych koćków. Przyleciał: "Czy masz coś?". "Mam, już". Pół szklanki tych koćków zaparzonych i pół szklanki soku z jagód, dwa razy wypił i było po chorobie." - wspominała pani Ludwika.
Skąd pochodził pseudonim "Córeczka"?
Pseudonim "Córeczka” nadano jej, ponieważ jej ojciec, Tadeusz Pyrkosz, często pytał o nią podczas walk. - Ile razy tatuś leciał, pytał: "Nie widzieliście mojej córeczki?". No i potem zostało: "Córeczka" - wspominała bohaterka w jednym z wywiadów dla Muzeum Powstania Warszawskiego.
Niestety, ojciec zginął na jej oczach. Po upadku powstania Ludwika trafiła do pogotowia sierot Powstania Warszawskiego.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Duda i Nawrocki upamiętnili ofiary rzezi Woli. "Eksterminacja stolicy"