Nawrocki o Powstaniu Warszawskim. "Byli dumni i odważni"
Prezydent elekt Karol Nawrocki upamiętnił w mediach społecznościowych 81. rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego. Jak stwierdził, było "ono bohaterskim zrywem Polaków".
Karol Nawrocki opublikował post z okazji rocznicy w serwisie X. "Powstanie Warszawskie było bohaterskim zrywem Polaków, którzy pokazali światu, że na ziemiach okupowanej przez Niemców i Sowietów Polski działa Polskie Państwo Podziemne i Armia Krajowa" - zaczął. Jak stwierdził, w Powstaniu "chodziło o sprawczość, suwerenność, o prawo do decydowania o własnym losie".
"To była walka nie tylko z niemieckim okupantem. To był także wyraźny głos sprzeciwu wobec planów Moskwy – wobec narzucanej zmiany granic i podporządkowania Polski sowieckiej strefie wpływów. Powstanie pokazało, że Polacy nie godzą się na taki scenariusz" - kontynuował.
Prezydent elekt podkreślił, że "powstańcy szli do walki, wiedząc, że czeka ich śmierć". "Szli do walki z Polską w sercach, z biało-czerwonymi opaskami na rękach. Dumni i odważni, nie zadawali pytań o sens tego heroicznego zrywu" - dodał.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Pogrzeb gen. Waldemara Skrzypczaka. Ostatnie pożegnanie wybitnego wojskowego
"Dziś zatrzymując się w zadumie o godzinie 17 na ulicach polskich miast, oddajmy cześć naszym Bohaterom! Niech żyje wolna Polska" - zakończył.
81. rocznica wybuchu Powstania Warszawskiego
Powstanie Warszawskie wybuchło 1 sierpnia 1944 o godzinie 17. Do walki stanęło ok. 40-50 tys. powstańców. Planowane na kilka dni powstanie trwało ponad dwa miesiące. W czasie walk w stolicy zginęło ok. 18 tys. powstańców, a 25 tys. zostało rannych. Straty wśród ludności cywilnej były ogromne i wyniosły ok. 180 tys. zabitych. Pozostałych przy życiu mieszkańców Warszawy, ok. 500 tys., Niemcy wypędzili ze zniszczonego miasta, które po powstaniu niemal całkowicie zburzyli.