PolskaZmarł technik poparzony w pożarze wojskowego śmigłowca

Zmarł technik poparzony w pożarze wojskowego śmigłowca

Technik pokładowy, poparzony w pożarze
wojskowego śmigłowca Mi-2 na lotnisku w Bydgoszczy, zmarł w Centrum Leczenia Oparzeń w Siemianowicach Śląskich - poinformował rzecznik 2. Korpusu Obrony Powietrznej mjr Paweł Kwarto.

Do pożaru doszło w piątek na bydgoskim lotnisku w czasie próby silników przed lotem. Dwoje pilotów zdołało się ewakuować z maszyny. Płomienie dosięgły 46-letniego technika pokładowego, sierżanta sztabowego Mariusza K., który doznał rozległych oparzeń.

Ofiara wypadku została przetransportowana do miejscowego szpitala wojskowego, a później - do specjalistycznego szpitala w Siemianowicach Śląskich. W poniedziałek sierż. sztab. Mariusz K. zmarł.

Okoliczności tragicznego zdarzenia na bydgoskim lotniku nie są jasne. W piątek rzecznik mjr Kwarto informował, że śmigłowiec przewrócił się i zapalił jeszcze przed wzniesieniem się w powietrze. Inne osoby służące na lotnisku utrzymują, że maszyna wzbiła się w powietrze, obróciła się na bok, a następnie runęła na ziemię i zaczęła się palić.

Obecnie trudno jednoznacznie powiedzieć o przebiegu i przyczynach zdarzenia. Sprawę bada specjalna komisja, która m.in. przesłuchuje świadków. Dopiero po zakończeniu prac komisji będzie można wyjaśnić wszelkie wątpliwości - powiedział mjr Kwarto.

Śmigłowiec Mi-2, którego w piątek ogarnął pożar, należy do 2. Eskadry Lotnictwa Transportowo-Łącznikowego w Bydgoszczy, wchodzącej w skład 2. Korpusu Obrony Powietrznej w Bydgoszczy.

Źródło artykułu:PAP

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (0)