Zmarł 89‑letni sprawca strzelaniny w Muzeum Holokaustu
89-latek oskarżony o strzelaninę na terenie Muzeum Holokaustu w Waszyngtonie zmarł w więziennym szpitalu. Starszy mężczyzna w czerwcu śmiertelnie ranił jednego ze strażników.
06.01.2010 | aktual.: 06.01.2010 21:56
Do strzelaniny w muzeum doszło 10 czerwca zeszłego roku. James von Brunn wszedł do budynku uzbrojony w karabin i wystrzelił, raniąc strażnika. Pozostali funkcjonariusze ochrony natychmiast odpowiedzieli ogniem i postrzelili sprawcę. Wśród zwiedzających wybuchła panika. Całą placówkę ewakuowano w ciągu kilku minut. Ranny strażnik zmarł.
Jak się okazało w śledztwie, Von Brunn powiązany był z bojówkami walczącymi o supremację białej rasy i organizacjami antyrządowymi. Był już skazany na cztery lata więzienia za wdarcie się do siedziby banku centralnego USA z bronią w ręku w 1983 roku.
W więzieniu w Karolinie Północnej von Brunn czekał na proces.
