Zły Mikołaj w hipermarkecie
Kontrola inspekcji pracy pokazała, że w okresie poprzedzającym Święta Bożego Narodzenia w sklepach nagminnie łamano przepisy.
25.01.2007 | aktual.: 26.01.2007 09:23
Pracownicy hipermarketów pracowali dłużej, a nie byli za to wynagradzani. Z powodu przeładowania magazynów towarami, często zastawione były wyjścia ewakuacyjne. Zdarzało się też, że kobiety musiały wózkami ręcznymi przewozić prawie 400 kg towarów. Zdaniem Bożeny Borys-Szopy, Głównego Inspektora Pracy najbardziej bulwersujące było traktowanie kasjerów.
W czasie zmiany robczej taka osoba pracowała średnio na stanowisku kasowym 335 minut - mówi Bożena Borys Szopa.