Zlikwidowano nielegalną fabrykę spirytusu
Śląscy policjanci zlikwidowali działającą w
Chorzowie nielegalną wytwórnię spirytusu. Zabezpieczyli 50 tys.
litrów tego alkoholu, zatrzymali cztery osoby związane z jego
produkcją oraz jednego z odbiorców - poinformował zespół
prasowy śląskiej policji.
09.06.2006 | aktual.: 09.06.2006 10:39
Fabrykę spirytusu wykryli policjanci z Wydziału do Walki z Przestępczością Samochodową KWP w Katowicach, podczas rozpracowywania zorganizowanej grupy, która kradła samochody i przerzucała je za granicę - powiedział komisarz Janusz Jończyk z zespołu prasowego śląskiej policji.
W czasie akcji policjanci zatrzymali pięć osób: kobietę i trzech mężczyzn związanych z wytwarzaniem nielegalnego spirytusu oraz odbiorcę, który przyjechał po alkohol.
Wytwórnia usytuowana była w hali, gdzie znajdowały się dwie linie służące do wyrobu czystego spirytusu. Wytwarzano go ze spirytusu używanego do celów przemysłowych i rozpuszczalnika spirytusowego. Alkohol ten przepuszczany był przez specjalnie skonstruowane kolumny filtrujące, wypełnione aktywnym węglem.
Funkcjonariusze zabezpieczyli około 50 tys. litrów spirytusu, w tym około 7 tys. litrów już oczyszczonego alkoholu, cztery beczki z aktywnym węglem oraz kilkanaście filtrów do wody. Podczas przeszukania hali zabezpieczono także kilkaset nakrętek do butelek z nadrukami nazw markowych wódek.
Z ustaleń policji wynika, że procederem kierował jeden z zatrzymanych na miejscu mężczyzn - 42-letni mieszkaniec Chorzowa. Był on już karany za pobicia i notowany w kilku sprawach, m.in. dotyczących przestępstw gospodarczych.
Policjanci zabezpieczyli pięć samochodów należących do zatrzymanych i służących do transportu alkoholu: audi 100, mercedesa klasy C, fiata uno oraz volkswagena LT i forda transita.
Policjanci zajmujący się sprawą pracują teraz nad ustaleniem źródeł zaopatrzenia nielegalnej fabryki i pozostałych odbiorców.