Złapano mordercę, który uciekł z zakładu psychiatrycznego
Zatrzymano Polaka, który zdołał w poniedziałek uciec z zakładu psychiatrycznego - podała szwedzka policja. Polak przebywał w zakładzie psychiatrycznym, gdzie zamknięto go po dokonaniu morderstwa, gwałtu i rabunku.
33-letni Dariusz L. przebywał w zakładzie w Vaexjoe na postawie wyroku sądu z 1998 roku. Zbiegł, kiedy przenoszono go z części zakładu o surowym rygorze do pawilonu, gdzie obowiązują łagodniejsze przepisy. Zagroził bronią dwóm nieuzbrojonym strażnikom. Nie wiadomo, skąd miał broń. Po ucieczce odjechał samochodem, za kierownicą którego siedziała młoda kobieta.
Dariusza L. i kobietę zidentyfikował personel hotelowy, kiedy dowiadywali się w poniedziałek wieczorem o ceny noclegu w Goeteborgu. Hotel zawiadomił policję, która bez przeszkód zatrzymała Polaka i jego towarzyszkę. Kobietę po przesłuchaniu zwolniono.
Początkowo policja uważała, że 21-letnia kobieta, której tożsamości nie podano, była raczej ofiarą Dariusza L.
Jednak nieco później prokurator z Vaexjoe, Christer Johansson poinformował, że jest ona podejrzewana o udział w zaplanowaniu ucieczki i pomoc Dariuszowi L., którego poznała wcześniej podczas stażu, jaki odbywała w szpitalu.