PolskaZłap okazję w sieci!

Złap okazję w sieci!

Aż 2500 zł zaoszczędzisz, kupując telewizor plazmowy Panansonic TH 42PA50 w sklepie internetowym. Lodówka Electrolux ENB 3269S jest tańsza o 370 zł, a odtwarzacz muzyki z plików MP3 Sony NW HD5/S - o 200 zł. Towary w sklepach internetowych kosztują przeciętnie o 15 proc. mniej niż w sklepach tradycyjnych.

29.08.2005 | aktual.: 29.08.2005 10:02

Nic więc dziwnego, że w tych pierwszych nabywa towary już 4 mln Polaków. Tylko w 2004 r. odsetek internautów robiących zakupy w sieci wzrósł z 20 proc. do 42 proc! Kupujemy w Internecie prawie tak samo chętnie jak mieszkańcy Europy Zachodniej (47 proc.). Takie zakupy, chociaż miłe dla kieszeni, mogą się jednak zakończyć rozczarowaniem. Błędne opisy towarów czy opóźnienia w dostawach są w wielu sklepach na porządku dziennym. Dlatego "Wprost" razem z portalem Money.pl wybrał elitę wirtualnego biznesu: 110 sklepów (w 11 kategoriach), które oferują najwyższą jakość obsługi, terminowe dostawy i najniższe ceny.

Na początku było słowo

Szał e-zakupów przyszedł do Polski z USA. Moda na kupowanie w sieci zaczęła się od książek. W 1994 r. Jeff Bezos, niespełna 30-letni absolwent informatyki na Princeton University, przeczytał raport, w którym eksperci szacowali, że sprzedaż za pośrednictwem Internetu będzie rosnąć o 2300 proc. rocznie. Żadna inna branża w historii nie rozwijała się w tak zawrotnym tempie. Bezos natychmiast rzucił pracę w funduszu inwestycyjnym na Wall Street i napisał biznesplan księgarni internetowej. Uznał, że książki będą idealnym produktem do sprzedaży za pośrednictwem sieci, ponieważ są tanie (ludzie nie będą się obawiali zaryzykować kilkunastu dolarów).

W lipcu 1995 r. w garażu domu Bezosa w Seattle wystartowała Amazon.com (czyli Amazonka, nazwana tak ze względu na skojarzenie liczby źródeł rzeki z olbrzymią ofertą sklepu). Pierwsze książki Bezos sam woził na pocztę, aby wysłać je nabywcom. Dziś Amazon ma 50 mln klientów i jest największym supermarketem internetowym na świecie (do książek dołączyły m.in. płyty CD, filmy, elektronika), a Jeff Bezos z majątkiem szacowanym na miliard dolarów na stałe zagościł na listach najbogatszych Amerykanów.

Sukces Bezosa stał się inspiracją dla Zbigniewa Sykulskiego, jednego ze współwłaścicieli wydawnictwa Prószyński i S-ka. W 1998 r. w sieci pojawiła się księgarnia internetowa Merlin. Doświadczenia gromadzone przez lata przyniosły efekt. Merlin w rankingu "Wprost" wygrał w aż trzech kategoriach: najlepsza księgarnia, najlepszy sklep muzyczny i najlepszy sklep z filmami. Firma ma 400 tys. klientów rocznie i jest dziś największym polskim sklepem internetowym. W Merlinie kupują już obywatele 60 krajów świata. - Japończycy zamawiają u nas płyty Chopina, Nowozelandczycy - najnowszą płytę Anny Marii Jopek, a z krajów arabskich dostajemy zamówienia na filmy i książki, których tamtejsza cenzura nie dopuszcza do sprzedaży - informuje Sykulski. Pełny tekst w najnowszym 1187 numerze tygodnika "Wprost", w sprzedaży od poniedziałku 29 sierpnia.

Aleksander Piński

Źródło artykułu:Wprost
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)