Zła pogoda i dużo wypadków
Opady śniegu i gołoledź stały się w sobotę wieczorem i w nocy z soboty na niedzielę przyczyną utrudnień i zagrożeń w ruchu drogowym w Niemczech. Doszło do wielu wypadków, w których podczas weekendu zginęło co najmniej 10 ludzi.
27.02.2005 | aktual.: 27.02.2005 15:45
W północnej Bawarii samochód osobowy wpadł w poślizg na oblodzonej szosie i zderzył się z pojazdem, nadjeżdżającym z przeciwka. Zginął 41-letni kierowca i jego dwaj sześcioletni synowie-bliźniacy.
W Szlezwiku-Holsztynie w wypadkach zginęli dwaj kierowcy, a 11 osób zostało rannych. W Meklemburgii po obfitych opadach wiele dróg jest całkowicie pokrytych śniegiem, w niektórych miejscach utworzyły się zaspy sięgające dwóch metrów. W wypadkach zginęły tam dwie osoby. W Saksonii - Anhalcie w pobliżu Halle autostrada numer 14 została całkowicie zamknięta na kilka godzin z powodu gołoledzi.
W Nadrenii Północnej-Westfalii zginęli dwaj Holendrzy, których samochód wpadł w poślizg przy prędkości 180 kilometrów na godzinę. W Turyngii 20-latek wpadł samochodem na drzewo i zginął na miejscu.
Meteorolodzy ostrzegają, że w nocy z niedzieli na poniedziałek temperatura może w wielu rejonach spaść do minus 20 stopni C.