Zjedli bulteriera, bo myśleli że to... świnia
Mieszkańcy wsi w obwodzie winnickim (środkowa Ukraina) zabili i zjedli bulteriera. Zatrzymani przez milicjantów twierdzili, że wzięli psa za... świnię - poinformował bulwarowy dziennik "Hazeta po-ukrainsky".
16.03.2007 16:55
Pięcioro mieszkańców wsi Woronowycia, mężczyzna i cztery kobiety, po wypiciu sporej dawki alkoholu zobaczyło "świnię" w obejściu swego sąsiada. Zwierzak został wywabiony z podwórka za pomocą kawałka kiełbasy. Kiedy podszedł do ludzi, ci narzucili na niego płaszcz i zabrali ze sobą.
Zmartwiony zniknięciem ulubieńca właściciel bulteriera zaalarmował milicję. Po krótkim śledztwie ustalono, że pies może znajdować się w domu znanym mieszkańcom wsi z częstych, zakrapianych imprez.
Kiedy funkcjonariusze przybyli na miejsce, zwierzak już nie żył. W trakcie przeszukania milicjanci znaleźli jedynie obrożę, poobgryzane kości i resztki psiej skóry.
Obecni w domu biesiadnicy przyznali się do kradzieży psa. Powiedzieli, że zabili bulteriera młotkiem, ugotowali i zjedli. Teraz odpowiedzą za to przed sądem.
Jarosław Junko