Ziobro zapowiada rewolucyjną zmianę. Chodzi o kontrowersyjny przepis

Minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro zapowiada rewolucyjną zmianę. Chodzi o likwidację art. 212 Kodeksu karnego dotyczącego zniesławienia. - Uważamy, że droga cywilna wystarczy, by gwarantować odpowiedzialność za słowo - ogłosił.

Warszawa, 05.06.2023. Minister sprawiedliwości, Prokurator Generalny Zbigniew Ziobro podczas konferencji prasowej w siedzibie resortu w Warszawie, 5 bm. Temat spotkania: "Komentarz w sprawie wyroku TSUE". (amb) PAP/Marcin ObaraZbigniew Ziobro zapowiada zmiany w prawie
Źródło zdjęć: © PAP | PAP/Marcin Obara
Adam Zygiel
oprac.  Adam Zygiel

Prezes Suwerennej Polski Zbigniew Ziobro podczas wtorkowego spotkania w formie TweetUp zapowiedział likwidację art. 212 Kodeksu karnego.

- Suwerenna Polska to suwerenność, bezpieczeństwo, ale to też wolność. A wolność ludziom mediów zwykle kojarzy się z wolnością słowa i jedyna presja, jaka winna oddziaływać na codzienną pracę dziennikarzy to presja czasu, a nie presja prawa karnego i perspektywa więzienia - powiedział.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Wspólny start w wyborach SP i PiS? Ziobryści o "planie A"

- W imię obrony wolności debaty, dyskusji publicznej w Polsce, postanowiliśmy wyjść z inicjatywą likwidacji przepisu kodeksu karnego zakładającego ściganie osób, które niekiedy w ferworze sporu politycznego kończą się w sądach. Dzisiaj nadal zapadają wyroki dla osób, które oznaczały bardzo ciężkie obciążenie dla uczestników debaty publicznej, jak w przypadku prof. Zybertowicza czy pana Wyszkowskiego - mówił minister sprawiedliwości.

Ziobro stwierdził także, że "droga cywilna wystarczy, by gwarantować odpowiedzialność za słowo".

Kontrowersyjny art. 212

Art. 212 Kodeksu karnego stanowi, że "kto pomawia inną osobę, grupę osób, instytucję, osobę prawną lub jednostkę organizacyjną niemającą osobowości prawnej o takie postępowanie lub właściwości, które mogą poniżyć ją w opinii publicznej lub narazić na utratę zaufania potrzebnego dla danego stanowiska, zawodu lub rodzaju działalności, podlega grzywnie albo karze ograniczenia wolności".

Dziennikarze od dawna domagali się usunięcia tych przepisów. Często były one bowiem wykorzystywane do zamykania mediom ust w sprawach niewygodnych dla polityków.

Czytaj więcej:

Wybrane dla Ciebie
Tomahawków dla Ukrainy nie będzie. Trump powiedział wprost
Tomahawków dla Ukrainy nie będzie. Trump powiedział wprost
Muzeum Tylera w Kalabrii. Skandal i 1,3 mln euro wyrzucone w błoto
Muzeum Tylera w Kalabrii. Skandal i 1,3 mln euro wyrzucone w błoto
Platforma wycofuje produkt. Francuska instytucja była skuteczna
Platforma wycofuje produkt. Francuska instytucja była skuteczna
Flaga Wagnerowców na granicy. Estonia wyśmiała zdarzenie
Flaga Wagnerowców na granicy. Estonia wyśmiała zdarzenie
Ogromne protesty w Serbii. Prezydent zapowiedział spełnienie żądań
Ogromne protesty w Serbii. Prezydent zapowiedział spełnienie żądań
Obława policji w Smogorzewie. Na drodze leśnej padły strzały
Obława policji w Smogorzewie. Na drodze leśnej padły strzały
Inwazja na Tajwan? "Xi Jinping jest świadomy konsekwencji"
Inwazja na Tajwan? "Xi Jinping jest świadomy konsekwencji"
Wyniki Lotto 02.11.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wyniki Lotto 02.11.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Inwestycja na cmentarzu. Akademia KGB na dawnej nekropolii
Inwestycja na cmentarzu. Akademia KGB na dawnej nekropolii
Minister rolnictwa reaguje na oświadczenie Telusa. "Jestem załamany"
Minister rolnictwa reaguje na oświadczenie Telusa. "Jestem załamany"
Wypadek podczas pościgu. Jest nowy komunikat policji
Wypadek podczas pościgu. Jest nowy komunikat policji
Dramatyczny finał poszukiwań. Ciała braci na dnie jeziora
Dramatyczny finał poszukiwań. Ciała braci na dnie jeziora