Ziobro: twierdzenia Komorowskiego to pomówienie
Pomówienie - tak minister sprawiedliwości
Zbigniew Ziobro określa twierdzenia Bronisława Komorowskiego (PO),
że miał "obiecywać korzystne dla posłów Samoobrony rozstrzygnięcia
spraw sądowych w kwestii podpisanych przez nich weksli". Ziobro
zaprzecza też sugestiom, że przyspieszył wyjazd do USA, by uniknąć
wyjaśnień przed komisją sejmową.
02.10.2006 | aktual.: 02.10.2006 19:54
Podczas konferencji prasowej Komorowski wyraził nadzieję, że w piątek sejmowa Komisja Sprawiedliwości usłyszy od ministra sprawiedliwości wyjaśnienia w związku ze sprawą nagrań rozmów ministrów w Kancelarii Premiera z posłanką Samoobrony Renatą Beger.
Komorowski chce wyjaśniania m.in. fragmentu rozmowy Adama Lipińskiego z Beger dotyczącego weksli posłów Samoobrony. Poseł PO przytoczył słowa Lipińskiego o tym, że według Ziobry, ewentualny proces związany z wekslami "jest wygrany". Komorowski uważa, że "jest wygrany" oznacza coś więcej niż "ma szansę na wygranie".
Proces jest wygrany w momencie kiedy pan minister Lipiński komunikuje to pani Renacie Beger powołując się na ministra Ziobrę. Czegoś takiego nie było w Polsce, poza czasami PRL, kiedy było wiadomo, jaki werdykt ma wydać sąd - pytał Komorowski.
Minister Ziobro w oświadczeniu wydanym na lotnisku w Monachium (w drodze do USA) stwierdził: "Bronisław Komorowski podczas dzisiejszego wystąpienia przekazał opinii publicznej nieprawdziwe i zmanipulowane informacje".
Wyjazd do Stanów Zjednoczonych, który, zdaniem posła Komorowskiego, miał zostać przyspieszony w celu uniknięcia przeze mnie stawienia się przed sejmową Komisją Sprawiedliwości, planowany był już od około 2 miesięcy - wyjaśnił minister. Dodał, że 20 sierpnia polska ambasada w Waszyngtonie uzyskała potwierdzenie terminu wizyty w dniach 2-6 października 2006 i jednocześnie poinformowała ministra sprawiedliwości o dacie spotkania z Prokuratorem Generalnym USA - 4 października 2006 r.
W ocenie Ziobry, "nieporównywalną z niczym manipulacją jest również twierdzenie Bronisława Komorowskiego, że Minister Sprawiedliwości obiecywać miał korzystne dla Posłów Samoobrony rozstrzygnięcia spraw sądowych w kwestii podpisanych przez nich weksli".
Jak podkreślił Ziobro, wbrew twierdzeniom Komorowskiego, przedstawienie przez Lipińskiego podczas rozmowy z Beger, opinii ministra sprawiedliwości, że ewentualny proces związany z wekslami "jest wygrany", w żaden sposób nie mogło, nie może i nie będzie mogło decydować o treści wyroków niezawisłych sądów.
Minister zapewnił, że jest "gotowy stanąć przed każdą komisją i odpowiedzieć na wszystkie pytania".
W ocenie Ziobry, Komorowski powinien publicznie go przeprosić, gdyż jego twierdzenia stanowią pomówienie. Miejsce osób, które pomawiają innych, znajduje się przed sądem - dodał.
Ziobro zadeklarował zarazem, że jest gotów stanąć przed każdą komisją i odpowiedzieć na wszystkie pytania. Oczekuje też od Komorowskiego przeprosin.
Wbrew twierdzeniom posła Komorowskiego przedstawienie tej opinii w żaden sposób nie mogło, nie może i nie będzie mogło decydować o treści wyroków niezawisłych sądów. Cytowanie przez niego zdań wyrwanych z kontekstu miało na celu podważenie wiarogodności Ministra Sprawiedliwości i jest wyłącznie zwykłą manipulacją - oświadczył Ziobro.