"Ziobro musi odejść". Demonstracja przed KPRM

Warszawa. Trwa demonstracja przed Kancelarią Premiera. Uczestnicy domagają się dymisji ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego, Zbigniewa Ziobry. Powód? Afera hejterska w resorcie sprawiedliwości.

"Ziobro musi odejść". Demonstracja przed KPRM
Źródło zdjęć: © East News
Karolina Kołodziejczyk

Demonstrację przed KPRM zorganizowała inicjatywa Akcja Demokracja. Oprócz dymisji Ziobry, organizatorzy domagają się "rozdzielenia funkcji ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego" oraz "pilnego, niezależnego śledztwa, które wyjaśni ataki na sędziów, płynące z ministerstwa sprawiedliwości".

Przed pikietą pojawiła się prośba o nieprzynoszenie flag i transparentów partii i organizacji politycznych.

To reakcja na aferę dotyczącą "farmy trolli" w Ministerstwie Sprawiedliwości. Portal Onet.pl ustalił, że były już wiceminister Łukasz Piebiak miał być w bezpośrednim kontakcie z internautką znaną pod nickiem "Emilia". Kobieta miała zaoferować wiceministrowi zorganizowaną akcję oczerniania sędziów, którzy nie zgadzali się z reformą sądownictwa przeprowadzaną przez Prawo i Sprawiedliwość. W akcję zaangażowani byli również inni członkowie resortu sprawiedliwości.

Po ujawnieniu afery Zbigniew Ziobro zwrócił się do KRS ws. kodeksu etyki, którego zadaniem będzie regulowanie zachowania sędziów w Internecie. - Sprawowane godności sędziego to wielki przywilej, ale też ograniczenia. Jednym z nich powinna stać się zasada szczególnej powściągliwości w korzystaniu z mediów społecznościowych – zaznaczył szef resortu sprawiedliwości.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (278)