Ziobro i Wassermann "lokomotywami" listy PiS w Krakowie
Zbigniew Ziobro i Zbigniew Wassermann otworzą listę PiS w Krakowie. Na dalszych miejscach na liście do Sejmu znajdą się posłowie ostatniej kadencji, radni oraz osoby spoza PiS - poinformowała przewodnicząca Rady Regionalnej PiS w Małopolsce Barbara Bubula.
10.09.2007 | aktual.: 10.09.2007 15:14
Kandydatami PiS do Senatu będą zaś w Krakowie dwaj senatorowie mijającej kadencji: Piotr Boroń oraz Ryszard Legutko (od sierpnia - minister edukacji narodowej). Bubula zaznaczyła, że nazwiska dwóch pozostałych kandydatów do Senatu są nadal uzgadniane.
Według Bubuli, na 26 miejsc na krakowskiej liście wyborczej PiS do Sejmu zgłoszono już 32 kandydatury. Alfabetyczna lista z nazwiskami kandydatów na posłów pod koniec tygodnia trafi do centrali partii w Warszawie, gdzie zostanie ustalony jej ostateczny kształt.
Przy konstruowaniu listy nawiążemy do dobrej tradycji, która już dwukrotnie się sprawdziła podczas wyborów w Krakowie, kiedy na pierwszym miejscu był Zbigniew Ziobro, a na drugim Zbigniew Wassermann - powiedziała Barbara Bubula. Jak dodała, "obydwaj panowie udowodnili w wielu działaniach w rządzie, że doskonale umieją ze sobą współpracować".
Wyjaśniła, na liście kandydatów PiS na posłów w Krakowie znajdą się ministrowie, czyli szef resortu sprawiedliwości i minister-koordynator ds. służb specjalnych, inni krakowscy posłowie PiS minionej kadencji Sejmu (Andrzej Adamczyk, Bogusław Bosak, Monika Ryniak i sama Bubula) a także - jak powiedziała - "bardzo dobrze przygotowani do pracy radni, oraz osoby spoza działalności politycznej, nie będące członkami PiS".
Mogą być pozytywne niespodzianki - tak o tej ostatniej grupie kandydatów powiedziała Bubula.
Zdaniem Bubuli, lista w Krakowie będzie "bardzo mocna i da wyborcom możliwość znalezienia takiego kandydata, jaki najbardziej im odpowiada".
Bubula zapowiedziała, że "obecna kampania będzie przebiegała przede wszystkim przeciwko Lewicy i Demokratom, ponieważ jest to główny przeciwnik polityczny PiS". Ważne jest również to, że wiadomo, iż PiS z tym ugrupowaniem Aleksandra Kwaśniewskiego na pewno nie zawiąże koalicji. To jest nasz mocny atut i to chcemy przekazać wyborcom - podkreśliła.
