Zginęła w powodzi w Niemczech, ciało znaleźli w Holandii. Wstrząsająca siła żywiołu

Zwłoki ofiary lipcowej powodzi w dolinie rzeki Ahr w niemieckiej Nadrenii-Palatynacie, uznanej wówczas za zaginioną bez wieści, odnalazły się w okolicach Rotterdamu w Holandii. To ponad 250 kilometrów od miejsca lipcowej walki z żywiołem.

Niemiecki region Nadrenia-Palatynat nawiedziła w lipcu wielka powódź. Pochłonęła 134 ofiary. Spośród trzech, których ciała nie znaleziono, zidentyfikowana została jedna kobieta, której ciało odnalazło się w ogromnej odległości od miejsca zaginięcia (fot. ilustracyjne Pixaby)Niemiecki region Nadrenia-Palatynat nawiedziła w lipcu wielka powódź. Pochłonęła 134 ofiary. Spośród trzech, których ciała nie znaleziono, zidentyfikowana została jedna kobieta, której ciało odnalazło się w ogromnej odległości od miejsca zaginięcia (fot. ilustracyjne Pixaby)

Portal twojapogoda.pl poinformował, że spośród 134 ofiar tej powodzi, trzy osoby były wciąż poszukiwane. Teraz jedną z nich udało się zidentyfikować. Szokujące jednak była lokalizacja ciała.

Miejsce, w którym znaleziono zaginioną, leży aż 250 kilometrów w linii prostej od miejsca, w którym została porwana przez wezbrane wody.

Śledczy starali się odtworzyć drogę, jaką pokonały zwłoki. W ciągu doby prawdopodobnie pokonały 20 kilometrów wpadając do Renu, a następnie w kolejnych dniach niesione były przez jedne z największych miast zachodnich Niemiec, w tym Bonn, Kolonię i Dusseldorf.

Po wielu dniach ciało znaleziono na brzegu. Analiza wykazała, że to zwłoki kobiety, poszukiwanej po ataku żywiołu w Nadrenii-Palatynacie. Identyfikacja trwała kilka tygodni, ale jest już pewne, że to ofiara wielkiej powodzi, która latem dokonała ogromnych zniszczeń w Niemczech, szczególnie w dolinie rzeki Ahr. Jej nurty wezbrały tak gwałtownie, że mieszkańcy położonych nad nią miejscowości nie zdążyli się ewakuować.

To fenomen atmosferyczny, powstający w wyniku nieliniowego załamania się fal Rossby'ego na średnich szerokościach geograficznych. Dochodzi do destabilizacji warstw troposfery. To zjawisko, które w praktyce prowadzi do powstania wiru przypominającego tropikalny cyklon, który może na niedużym obszarze geograficznym przynieść astronomiczne ilości deszczu.

Zginęła w powodzi w Niemczech, ciało znaleźli w Holandii. Wstrząsająca siła żywiołu

To zjawisko niespotykane w naszym europejskim klimacie. W jego wyniku doliną rzeki Ahr płynąć zaczęła wezbrana fala wody, niszcząca wszystko, co znalazło się na jej drodze.

Bilansom katastrofalnych skutków żywiołu i strat w ludziach i mieniu towarzyszą w niemieckich mediach zarzuty wobec prognostyków meteorologicznych i służb ratunkowych. Wskazuje się na to, że ta tragedia była do przewidzenia, bowiem choć to największa taka powódź w tym regionie w ostatnich 300 latach, to - jak się okazuje - dramatyczne w skutkach powodzie w dolinie Ahru zdarzają się regularnie co około 100 lat, ostatnio 12 czerwca 1910 roku. Są też zarzuty dotyczące działania służb, które powinny były ewakuować mieszkańców.

Tomasz Ziętek o roli w "Żeby nie było śladów". Mówi, co go łączy z głównym bohaterem

Wybrane dla Ciebie
Doradca Putina o rozmowach z USA o pokoju w Ukrainie. Chwali się zdobyczami terytorialnymi
Doradca Putina o rozmowach z USA o pokoju w Ukrainie. Chwali się zdobyczami terytorialnymi
Kosmonauta z Rosji odsunięty od misji SpaceX. Wynosił tajne materiały?
Kosmonauta z Rosji odsunięty od misji SpaceX. Wynosił tajne materiały?
Kraków uzna małżeństwa jednopłciowe? Radni chcą pilnej decyzji
Kraków uzna małżeństwa jednopłciowe? Radni chcą pilnej decyzji
Wstyd dla Niemiec? Szef Związku Kombatantów RP: propozycje Niemiec to za mało
Wstyd dla Niemiec? Szef Związku Kombatantów RP: propozycje Niemiec to za mało
Budestag zdecydował ws. pomnika polskich ofiar niemieckiej okupacji
Budestag zdecydował ws. pomnika polskich ofiar niemieckiej okupacji
Kraków. Zderzenie dwóch tramwajów. Są ranni
Kraków. Zderzenie dwóch tramwajów. Są ranni
Polityka imigracyjna Trumpa uderza w sprzedaż piwa
Polityka imigracyjna Trumpa uderza w sprzedaż piwa
Dentysta wyłudził z NFZ 1,2 mln zł. Przyznał się do winy
Dentysta wyłudził z NFZ 1,2 mln zł. Przyznał się do winy
Mentzen kpi z Kaczyńskiego. Poszło o ważne głosowanie
Mentzen kpi z Kaczyńskiego. Poszło o ważne głosowanie
"Najazdy w hotelu, szarpanie za klamki". Polka opowiada o Rosji
"Najazdy w hotelu, szarpanie za klamki". Polka opowiada o Rosji
Uchwała w Sądzie Najwyższym kwestionuje wpływ UE. Ostra reakcja i porównanie do Rosji
Uchwała w Sądzie Najwyższym kwestionuje wpływ UE. Ostra reakcja i porównanie do Rosji
Szef MSZ Ukrainy: Witkoff kontaktował się z Umierowem
Szef MSZ Ukrainy: Witkoff kontaktował się z Umierowem