Zginęła osłaniając ciałem uczniów, mąż zmarł na atak serca. Osierocili czwórkę dzieci
Nauczycielka zginęła osłaniając dzieci własnym ciałem podczas strzelaniny w Uvalde, w stanie Teksas. Dwa dni później na atak serca zmarł jej mąż. W Uvalde odbył się wzruszający pogrzeb małżonków. Irma i Joe Garcia spoczęli obok siebie.
03.06.2022 11:39
1 czerwca w Uvalde odbył się wzruszający pogrzeb nauczycielki oraz jej męża. 49-letnia Irma Garcia i 50-letni Joe Garcia spoczęli obok siebie. Na ich trumnach leżały jednakowe kwiaty. Trumny niosło dwóch synów Irmy i Joego. Za nimi szły dwie córki.
- Byłaś tam z nimi i zrobiłaś to, co byś zrobiła, gdyby chodziło o twoje własne dzieci. Opiekowałaś się nimi, aż wydałaś swoje ostatnie tchnienie - powiedział arcybiskup Gustavo Garcia-Siller, który odprawiał mszę pogrzebową.
Męża nauczycielki "zabiło złamane serce"
Irma i Joe Garcia pobrali się 24 lata temu, byli parą od dzieciństwa. Oboje małżonkowie byli nauczycielami. Irma uczyła przez 23 lata w Robb Elementary School, szkole podstawowej w Uvalde. Była uwielbiana przez uczniów i nagradzana w ogólnokrajowych konkursach. Małżonkowie mieli czwórkę dzieci - synów 23-letniego Cristiana i 19-letniego Jose oraz córki 16-letnią Lylianę i 12-letnią Alysandrę.
Joe Garcia zdołał jeszcze złożyć kwiaty na miejscu śmierci żony. Po paru godzinach zmarł na zawał. John Martinez, siostrzeniec Irmy, napisał na Twitterze, że wierzy, iż Joe zmarł z żalu po stracie ukochanej żony. W wypowiedzi dla "New York Times" Martinez przekazał, że nauczycielka została znaleziona przez policjantów "tuląc dzieci w swoich ramionach aż do wydania ostatniego tchu".
"Poświęciła się, chroniąc dzieci w swojej klasie. Była bohaterką" - napisał siostrzeniec zamordowanej nauczycielki na stronie zbierającej fundusze dla rodziny Garciów. Na tej samej stronie podano również, że Joe "zmarł z powodu złamanego serca".
We wtorek 24 maja uzbrojony Salvador Ramos wtargnął do budynku szkoły podstawowej w mieście Uvalde w Teksasie i otworzył ogień do bezbronnych uczniów oraz nauczycieli. Zamordowanych zostało 19 dzieci w wieku od 7 do 10 lat, a także 3 dorosłych. Napastnika zlikwidował agent straży granicznej, który przybiegł, gdy usłyszał strzały.
Źródło: Super Express, PAP