Trwa ładowanie...
d3cr07a
20-09-2006 16:50

Zginął górnik w kopalni "Szczygłowice" w Knurowie

35-letni górnik zmarł wskutek
wypadku w kopalni "Szczygłowice" w Knurowie. Podczas prac w
chodniku, w którym zabezpieczał strop, spadła na niego bryła
skalna. W tym roku w kopalniach węgla kamiennego zginęło już
szesnastu górników.

d3cr07a
d3cr07a

Jak powiedział Zbigniew Madej z Kompanii Węglowej, do której należy kopalnia, górnik zmarł ponad dwie godziny po wypadku, w karetce przewożącej go do szpitala.

Wypadek miał miejsce podczas prac związanych z zabezpieczaniem stropu chodnika ścianowego na poziomie 850 metrów. 35-letni górnik-ślusarz nawiercał otwory w ścianach chodnika. W pewnym momencie przygniotła go bryła skalna. Zmarł już na powierzchni - w drodze do szpitala- wyjaśnił Madej.

Jak dodał, mężczyzna pracował w górnictwie od 1992 roku. Był żonaty. Okoliczności wypadku bada Okręgowy Urząd Górniczy w Gliwicach pod nadzorem Wyższego Urzędu Górniczego w Katowicach.

Poprzedni śmiertelny wypadek w polskim górnictwie węgla miał miejsce 9 sierpnia w kopalni "Polska-Wirek" w Rudzie Śląskiej. Na miejscu zginął wtedy 49-letni górnik. Przygniotły go elementy obudowy chodnikowej, które wypadły z podwieszanej kolejki.

d3cr07a

Najpoważniejszy w tym roku wypadek w polskim górnictwie miał miejsce 27 sierpnia w kopalni "Pokój" w Rudzie Śląskiej. Zginęło tam czterech górników, którzy znaleźli się w strefie podziemnego zawału, wywołanego silnym wstrząsem górotworu i tąpnięciem; szesnastu górników zdołało uciec z tego rejonu.

Od początku tego roku w kopalniach węgla kamiennego zginęło 16 górników (więcej niż w całym ubiegłym roku), a dziewięciu odniosło ciężkie obrażenia. W całym polskim górnictwie zginęło w tym roku 20 osób.

d3cr07a
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3cr07a
Więcej tematów