Zgierz: sąd aresztował kobietę, która zakopała swoje nowo narodzone dziecko

Sąd w Zgierzu zdecydował o trzymiesięcznym areszcie dla 30-letniej Lidii M., która zakopała swojego nowo narodzonego synka w zaroślach, kilkadziesiąt metrów od domu. Do aresztu na trzy miesiące trafi także 61-letni Jerzy G., u którego kobieta mieszkała. Oboje w poniedziałek usłyszeli zarzuty zabójstwa.

Obraz
Źródło zdjęć: © PAP/Grzegorz Michałowski

Lidia M. w ubiegłym tygodniu urodziła dziecko - chłopczyka. Potem - jak informują prokuratorzy - umieściła dziecko w wiadrze, wyszła z domu i zakopała je kilkadziesiąt metrów dalej. Zdaniem śledczych w zbrodni miał jej pomagać Jerzy G. To bezrobotny 61-latek, u którego ostatnio mieszkała bezdomna zazwyczaj kobieta.

Sprawa wyszła na jaw w sobotę, gdy policjanci ze Zgierza otrzymali informację o tym, że pewna 30-letnia kobieta nie jest już w ciąży, ale nie wiadomo, co stało się z dzieckiem. Informator sugerował, że mogło zostać zakopane obok budynku, w którym mieszkała kobieta.

Policjanci natychmiast pojawili się na wskazanej przez informatora posesji. Pies tropiący wkrótce znalazł miejsce, w którym zakopano ciało noworodka. 30-latka i jej 61-letni towarzysz, który - jak twierdzą śledczy - nie był ojcem dziecka, zostali zatrzymani.

Badanie ginekologiczne kobiety pozwoliło ustalić, że kobieta niedawno urodziła dziecko. Według śledczych prawdopodobnie stało się to w ubiegły wtorek. Już w piątek kobieta widziana była w jednej z podłódzkich dyskotek.

Z wstępnych wyników sekcji zwłok wynika, że dziecko urodziło się żywe. To dlatego kobiecie i jej towarzyszowi przedstawiono zarzut zabójstwa.

Z ustaleń portalu dzienniklodzki.pl wynika, że rodzice 30-latki nie żyją. Ma ona brata, ale nie utrzymuje z nim bliższych kontaktów. Nigdzie ostatnio nie pracowała.

- Lubili sobie wypić. To takie towarzystwo nienajlepsze - opowiada tvn24.pl Helena Kuchta, mieszkająca obok podejrzanych o morderstwo.

Oprócz matki dziecka i mężczyzny, u którego ostatnio mieszkała, policja zatrzymała jeszcze 26-letnią kobietę, która zdaniem śledczych mogła również brać udział w tej zbrodni.

Wybrane dla Ciebie
Kolejne weto Nawrockiego. Jest komunikat
Kolejne weto Nawrockiego. Jest komunikat
Media w Budapeszcie: upada sojusz polsko-węgierski
Media w Budapeszcie: upada sojusz polsko-węgierski
Rozmowy pokojowe. Zełenski wskazał "najtrudniejszą kwestię"
Rozmowy pokojowe. Zełenski wskazał "najtrudniejszą kwestię"
Trump znów się chwali. Mówi o „historycznej szansie”
Trump znów się chwali. Mówi o „historycznej szansie”
Uderzył w karetkę na sygnale. Cztery osoby w szpitalu
Uderzył w karetkę na sygnale. Cztery osoby w szpitalu
Macron dopiekł Putinowi. "Nie ma tam niezależnych instytucji"
Macron dopiekł Putinowi. "Nie ma tam niezależnych instytucji"
UE szykuje sankcje na Białoruś. Kara za balony przemytnicze
UE szykuje sankcje na Białoruś. Kara za balony przemytnicze
Bruksela wzywa przedstawiciela Białorusi. Ma się tłumaczyć
Bruksela wzywa przedstawiciela Białorusi. Ma się tłumaczyć
Paliwo w grudniu. Oto prognozy na początek miesiąca
Paliwo w grudniu. Oto prognozy na początek miesiąca
Pilny alert RCB. Ostrzegają przed podróżami do Wenezueli
Pilny alert RCB. Ostrzegają przed podróżami do Wenezueli
Incydent na kolei. Pociąg uszkodzony w czasie jazdy
Incydent na kolei. Pociąg uszkodzony w czasie jazdy
Makabryczny finał poszukiwań. Sprawdzają, czy ciało Marka Kubaczki było w grobie
Makabryczny finał poszukiwań. Sprawdzają, czy ciało Marka Kubaczki było w grobie