Zgierz: pijana kobieta chciała odjechać ze sklepu. Na zakupy zabrała dziecko
Kobieta została zatrzymana przez kasjerkę jednego ze sklepów w Zgierzu, która wyczuła od niej woń alkoholu. 41-latka próbowała odjechać samochodem, w którym było jej 2-letnie dziecko. Miała prawie 2 promile alkoholu w organizmie.
Kasjerka interweniowała, kiedy zobaczyła, że kobieta wsiada do samochodu. Natychmiast wybiegła na parking i zabrała jej kluczyki.
Jak informuje policja, 41-latka przyznała, że piła alkohol poprzedniego dnia, a w ubiegłą niedzielę przyjechała na zakupy samochodem razem ze swoim 2-letnim synem.
Badanie wykazało, że kobieta miała 1,84 promila alkoholu w organizmie. Kobieta została zatrzymana i noc spędziła w areszcie. 41-latka usłyszała już zarzuty kierowania samochodem w stanie nietrzeźwości oraz narażenia na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia pasażera. Kobiecie grozi nawet do 5 lat więzienia.
Dziecko trafiło pod opiekę rodziny, a o zdarzeniu został powiadomiony sąd rodzinny.