Zeznania Kaczyńskiego przed prokuraturą. Twierdził, że był ofiarą Birgfellnera

"Gazeta Wyborcza" ujawniła, co Jarosław Kaczyński zeznał przed prokuraturą ws. spółki Srebrna i budowie wieżowców w Warszawie. Jak sugeruje dziennik, jego słowa stoją w sprzeczności z dokumentami i nagraniami.

Jarosław Kaczyński
Źródło zdjęć: © Forum
Oskar Górzyński

Jak pisze "Wyborcza", Kaczyński zeznawał w prokuraturze raz, przy okazji pozwu, który wytoczył gazecie za publikację tekstów o jego rozmowach z austriackim biznesmenem Geraldem Birgfellnerem. Zeznania Kaczyńskiego miały posłużyć potem śledczym za podstawę do podjęcia decyzji o niewszczynaniu śledztwa w głównej sprawie, dotyczącej rzekomego oszukania Birgfellnera przez prezesa PiS.

Austriak twierdzi, że powiązana z PiS spółka Srebrna nie zapłaciła mu obiecanych pieniędzy za pracę, którą wykonał ws. projektu budowy wieżowców w centrum Warszawy.

Co powiedział szef partii rządzącej? Przedstawiał się jako ofiara Birgfellnera i człowiek niemający władzy nad spółką Srebrna. Podkreślił że "nie posiada podstaw formalnych do wydawania poleceń" zarządowi Srebrnej, a pracownicy spółki „nie są skłonni wykonywać poleceń innych osób na zasadzie autorytetu”. Ocenił, że na inwestycję namówił go biznesmen z Austrii „wykorzystując powiązania rodzinne” i „wprowadzając go w błąd”.

"[Jarosław Kaczyński] zaprzeczył, aby zlecał wykonanie Geraldowi Birgfellenrowi jakichkolwiek prac. Mógł rozmawiać z nim w kategoriach ogólnych, mając na względzie, że realizacja przedsięwzięcia była dla spółki bardzo ważna”. „ Birgfellner mógł pozostawać w mylnym i nie znajdującym w niczym potwierdzenia przeświadczeniu, że to Jarosław Kaczyński decyduje w sprawach spółki Srebrna” - takie fragmenty znajdują się w aktach prokuratury.

Kaczyński mijał się z prawdą?

Prezes Prawa i Sprawiedliwości nie zeznawał pod rygorem odpowiedzialności karnej. Ale jak zaznacza "Wyborcza", zeznania te stały w sprzeczności z opublikowanym zapisem rozmów Kaczyńskiego z Birgfellnerem, z których wynika że polityk PiS realnie sprawował władzę nad spółką. Mówił o tym m.in. były prezes Srebrnej Kazimierz Kujda, który stwierdził m.in., że "wszystko musiało dziać się za zgodą Kaczyńskiego".

Jak pisze "Wyborcza", prezes PiS nie został zapytany o temat swojego spotkania z prezesem banku Pekao SA Michałem Krupińskim, w sprawie kredytu na budowę wieżowców. Prezes państwowego banku w tej sprawie udał się ze specjalną wizytą do siedziby PiS.

Mimo to, prokuratura przychyliła się do wersji prezesa PiS i uznała, że fakty sprawy "nie pozwalają na przyjęcie, iż faktycznie to Jarosław Kaczyński decydował o wszystkich sprawach związanych z realizacją planowanej inwestycji".

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie

Dlaczego Trump milczy ws. dronów? "Wystawiony na śmieszność przez Putina"
Dlaczego Trump milczy ws. dronów? "Wystawiony na śmieszność przez Putina"
Prezydent Rumunii: Rosja ignoruje wysiłki na rzecz pokoju
Prezydent Rumunii: Rosja ignoruje wysiłki na rzecz pokoju
Gawkowski grzmi: "Ukraina nie wciąga Polski do wojny"
Gawkowski grzmi: "Ukraina nie wciąga Polski do wojny"
Rosyjski dron w Mniszkowie. "Nikt się nie spodziewał"
Rosyjski dron w Mniszkowie. "Nikt się nie spodziewał"
Hiszpania po stronie Polski. Zachowanie Rosji "nie do przyjęcia"
Hiszpania po stronie Polski. Zachowanie Rosji "nie do przyjęcia"
Szef MSZ z krótkim komentarzem. "Przypominam i apeluję"
Szef MSZ z krótkim komentarzem. "Przypominam i apeluję"
Szczątki drona w kolejnej miejscowości. Obiekt znalazł mieszkaniec
Szczątki drona w kolejnej miejscowości. Obiekt znalazł mieszkaniec
Głos z Wysp. Starmer potępia barbarzyńskie ataki
Głos z Wysp. Starmer potępia barbarzyńskie ataki
Tutaj znaleziono zestrzelone drony. Aktualna mapa
Tutaj znaleziono zestrzelone drony. Aktualna mapa
Szczątki drona odkryte w Wielkim Łanie na Lubelszczyźnie
Szczątki drona odkryte w Wielkim Łanie na Lubelszczyźnie
Dron spadł na dom. "Huk, którego nigdy nie słyszałam"
Dron spadł na dom. "Huk, którego nigdy nie słyszałam"
"Chcę wierzyć". Słowacja reaguje na naruszenie polskiej przestrzeni
"Chcę wierzyć". Słowacja reaguje na naruszenie polskiej przestrzeni