Zemke o przetargu na samolot wielozadaniowy
Janusz Zemke (PAP/Maciej B. Brzozowski)
Wiceminister obrony narodowej Janusz Zemke zapowiedział we wtorek, że firmy startujące w przetargu na samolot wielozadaniowy dla polskiej armii wkrótce otrzymają ostateczne kryteria, którymi strona polska będzie się kierowała przy wyborze samolotu.
28.05.2002 | aktual.: 22.06.2002 14:29
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
W wywiadzie dla radiowych Sygnałów Dnia Zemke powiedział, że od momentu otrzymania kryteriów firmy będą miały trzy miesiące na złożenie ofert. Kiedy wszystkie oferty wpłyną, co jego zdaniem powinno nastąpić we wrześniu, komisja przetargowa w ciągu 45 dni będzie musiała wybrać samolot wielozadaniowy.
Zemke powiedział, że strona polska określiła ok. 350 kryteriów operacyjnych dla wyboru samolotu. Wiceminister dodał także, że wyraźnie określone zostanie, iż najbardziej preferowany przez rząd polski model finansowania będzie polegał na udzieleniu przez inne państwo kredytu rządowego.
Zemke podkreślił, że strona polska nie zgodzi się, z powodu wysokiego oprocentowania, na kredyt komercyjny. Dodał także, że preferowani będą ci dostawcy, których oferta offsetowa będzie przekraczała wysokość kontraktu.
Zdaniem Janusza Zemke, istnieje realna szansa, że w tym roku, po 10 latach dyskusji o zakupie samolotu wielozadaniowego, zostanie jesienią tego roku podjęta decyzja. Dodał, że jeżeli polska armia nie zostanie zmodernizowana to za kilka lat pozostanie armią już tylko z nazwy. (jask)