PolskaŻemek: nie zakładałem grupy przestępczej

Żemek: nie zakładałem grupy przestępczej

14.03.2006 12:20, aktual.: 14.03.2006 13:57

Były dyrektor FOZZ Grzegorz Żemek powiedział przed sądem, że nie zakładał grupy przestępczej, mające na celu wyłudzenie kredytów. O założenie i kierowanie taką grupą oskarżyła go prokuratura.

W Sądzie Rejonowym w Stalowej Woli (Podkarpacie) kontynuowany jest proces o wyłudzenie ponad 80 mln zł kredytów z trzech polskich banków w latach 1998-1999, w który jednym z oskarżonych jest Żemek.

To była spółka cywilna "Doradztwo Finansowe Grzegorz Żemek", która zajmowała się doradztwem finansowym i organizacją przedsięwzięć gospodarczych - tłumaczył Żemek przed sądem. Dodał, że za organizację przedsięwzięć pobierał pieniądze. Przyznał też, że pierwsze dwa lata działalności spółki były "pasmem sukcesów". Jednak później "sprawa wymknęła się spod kontroli". Podkreślił też, że w organizacji przedsięwzięć gospodarczych często zdarzały się "zakręty, których nie da się przewidzieć z góry". Zapewnił, że szukał wtedy rozwiązań, które pozwoliłyby rozwikłać problemy w sposób rozsądny i odpowiedzialny.

Żemek na początku rozprawy zastrzegł, że będzie odpowiadał na pytania adwokatów, prokuratora oraz sądu. Sam jednak nie chciał składać wyjaśnień.

Obok Żemka na ławie oskarżonych zasiada jego b. zastępczyni Janina Chim i 13 osób, głównie przedsiębiorców. Kilku z nich było nieobecnych na rozprawie, jednak sąd zdecydował o kontynuowaniu procesu, ponieważ nie przedstawili oni usprawiedliwienia, a ponadto składali już wyjaśnienia i ich obecność nie była konieczna.

Prokuratura zarzuca Żemkowi m.in. zorganizowanie i kierowanie grupą, która wyłudziła kredyty w trzech bankach w Stalowej Woli, Czeladzi i Rybniku. Z kolei Chim zarzuca działania na szkodę różnych spółek. Pozostali odpowiadają m.in. za wystawianie weksli bez pokrycia i wyłudzanie na ich podstawie kredytów bankowych. Akta całej sprawy liczą ponad 80 tomów. Proces w tej sprawie rozpoczął się po kilku nieudanych próbach w połowie czerwca ubiegłego roku.

Decyzją sądu, mediom w czasie całego procesu nie wolno nagrywać wyjaśnień oskarżonych i postępowania dowodowego oraz fotografować i filmować oskarżonych, z wyjątkiem Chim i Żemka. Żemek sam wyraził zgodę na publikację swojego wizerunku i personaliów, zaś Chim wnioskowała o zakaz, jednak sąd nie uwzględnił tego wniosku.

Akt oskarżenia dotyczący wyłudzenia kredytów trafił do sądu w Stalowej Woli w styczniu 2003 r. Proces był jednak zawieszony do czasu zakończenia procesu i ogłoszenia wyroków w aferze FOZZ, gdzie Żemek był głównym oskarżonym.

Grzegorza Żemka czeka jeszcze proces w Nisku, który zaplanowany jest na 28 marca. Jest on oskarżony o wyprowadzenie z tamtejszych Zakładów Mięsnych - jako przewodniczący Rady Nadzorczej spółki - ponad 400 tys. zł. Razem z nim oskarżono też pięciu byłych prezesów zakładów i spółek zależnych, ale sprawę Żemka wyłączono do odrębnego postępowania.

Źródło artykułu:PAP
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (0)
Zobacz także