Trwa ładowanie...

Uderzenie w słaby punkt. "Wasze tylko kredyty i trochę jedzenia"

Otoczenie Wołodymyra Zełenskiego opublikowało ostrzeżenie prezydenta Ukrainy skierowane do rosyjskich żołnierzy. - Chcecie żyć? Uciekajcie - mówi do wrogów. Pyta też, czy rzeczywiście chcą walczyć o jachty i winnice rosyjskich polityków.

Wołodymyr Zełenski zwrócił się do rosyjskich żołnierzy. Ostrzegł ich przed śmiercią na froncie. Wołodymyr Zełenski zwrócił się do rosyjskich żołnierzy. Ostrzegł ich przed śmiercią na froncie. Źródło: East News, fot: AP
d3fk7jj
d3fk7jj

Odezwa Zełenskiego do okupantów nie jest pierwszą w ostatnich tygodniach. Prezydent Ukrainy zabrał głos w ostatnim czasie kilkukrotnie. W połowie września nazwał rosyjskich wojskowych "słabeuszami i łajdakami", którzy toczą wojnę z ludnością cywilną. Zapewniał też, że tylko w niewoli ukraińskiej "nie będą traktowani jako mięso armatnie".

Zełenski do Rosjan: chcecie żyć, oddawajcie się do niewoli

Zełenski w opublikowanym w środę nagraniu podkreśla, że zwraca się do tych, którzy rozumieją "tylko" po rosyjsku. W pierwszych słowach stanowczo przestrzega. - Chcecie żyć - uciekajcie. Chcecie żyć - oddawajcie się do niewoli. Chcecie żyć - walczcie na swoich ulicach o swoją wolność - mówił Zełenski.

- I tak wszystko wam zabrano. Czy może ktoś z was ma platformy wiertnicze? Pałace? Winnice? A może jachty? Albo jakiś bank? O co wy w ogóle walczycie? Macie tylko kredyty, coś do zjedzenia wieczorem i teraz macie mobilizację. Walczcie o swoje! Nie przychodźcie na naszą ziemię, nie wchodźcie w naszą duszę i w naszą kulturę - wezwał Zełenski.

Prezydent Ukrainy swoją odezwę opublikował kilka dni po decyzji Rosji o mobilizacji. W swoim wystąpieniu, co zresztą podkreślał, chciał w ten sposób trafić także do poborowych.

d3fk7jj

Kijów: spodziewaliśmy się mobilizacji

Kijów przyznał właśnie, ustami szefa MON Ołeksija Reznikowa, że tamtejsze władze spodziewały się napływu rekrutów i decyzji Kremla w tej sprawie. - Ukraina oczekiwała mobilizacji w Rosji, ponieważ znane są jej realne straty - mówił. Straty te oszacował na 50 tys. zabitych i co najmniej 100 tys. rannych.

- Było to przedsięwzięcie absolutnie oczekiwane i nie było dla nas nowością, dlatego że znamy dokładnie realne straty wojsk rosyjskich - oświadczył Reznikow w wywiadzie dla agencji Interfax-Ukraina. Podkreślił, że ci, którzy zginęli byli "przygotowanymi żołnierzami".

Źródło: Twitter, PAP

Zobacz także:

Gigantyczna wpadka armii Putina. Rosjanie ostrzelali samych siebie

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d3fk7jj
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Wyłączono komentarze

Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.

Redakcja Wirtualnej Polski
d3fk7jj
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj