"Zdumiewająca" nie żyje - już nie będzie takiego głosu!
Australijska śpiewaczka operowa Joan Sutherland zmarła w niedzielę po długiej chorobie w wieku 83 lat w swym domu w Szwajcarii - poinformowała w poniedziałek rodzina artystki.
Obdarzona przez włoskich fanów przydomkiem La Stupenda (zdumiewająca, odurzająca) Sutherland zadebiutowała na scenie w roku 1951. W 40-letniej karierze zaśpiewała na wszystkich znanych scenach operowych świata.
Często jej partnerujący tenor Luciano Pavarotti, który uczestniczył w pożegnalnej gali Sutherland w londyńskiej Covent Garden w grudniu 1990 roku, nazwał ją "największym sopranem koloraturowym wszech czasów".
Po zakończeniu własnych występów Sutherland wspierała rozwój młodych wykonawców operowych, wchodziła w skład jury wielu konkursów śpiewaczych.
Joan Sutherland pozostawiła męża, dyrygenta Richarda Bonynge, syna, synową i dwójkę wnuków.