Trwa ładowanie...
28-09-2009 17:05

Zdrojewski: Polański nie zgodził się na ekstradycję

Reżyser Roman Polański, zatrzymany w Szwajcarii, nie zgodził się na ekstradycję do USA i chce wyjść na wolność za kaucją - poinformował minister kultury i dziedzictwa narodowego Bogdan Zdrojewski.

Zdrojewski: Polański nie zgodził się na ekstradycjęŹródło: PAP, fot: Bartłomiej Zborowski
d2k42f3
d2k42f3

Przypomniał, że o interwencję w sprawie Polańskiego poprosił szefa polskiego MSZ Radosława Sikorskiego. - Minister spraw zagranicznych uruchomił postępowanie i na bieżąco informuje mnie, jak wygląda sytuacja w Szwajcarii - powiedział Zdrojewski.

- Ja już po tym ruchu nie posiadam kompetencji, by funkcjonować poza granicami kraju, czynić tu jakiekolwiek dodatkowe kroki, bo byłoby to wykroczenie poza moje kompetencje - tłumaczył szef resortu kultury.

- Wiem o dwóch rzeczach: że Roman Polański nie wyraził zgody na ekstradycję i że toczą się w tej chwili ustalenia prawne obejmujące kwestię wyjścia za kaucją - powiedział Zdrojewski.

Adwokat Polańskiego złożył wniosek o wypuszczenie go na wolność za kaucją - wynika z informacji polskiego konsulatu w Bernie. Rzecznik szwajcarskiego resortu sprawiedliwości Guido Balmer powiedział agencji AFP, że "przepisy szwajcarskie nie wykluczają zwolnienia za kaucją, ale zgoda na nie jest udzielana wyjątkowo". Wyjaśnił, że decyzję w tych sprawach wydaje trybunał w Bellinzonie.

d2k42f3

Polański ma prawo do złożenia w ciągu dziesięciu dni odwołania do tego samego trybunału przeciwko zatrzymaniu go w Szwajcarii - dodał rzecznik.

76-letni Roman Polański miał odebrać nagrodę za całokształt twórczości na Festiwalu Filmowym w Zurychu w Szwajcarii. W sobotę wieczorem został zatrzymany na lotnisku w Zurychu i umieszczony w areszcie ekstradycyjnym na podstawie amerykańskiego nakazu aresztowania z 1978 roku. Szwajcarski resort sprawiedliwości powiadomił, że o kwestii wydania reżysera Stanom Zjednoczonym rozstrzygnie postępowanie ekstradycyjne.

Amerykański wymiar sprawiedliwości zarzuca Polańskiemu, że w roku 1977 w willi aktora Jacka Nicholsona w Hollywood uwiódł 13-letnią wówczas Samanthę Gailey. W stanie Kalifornia czyn lubieżny z nieletnią klasyfikowany jest automatycznie jako gwałt.

d2k42f3
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2k42f3
Więcej tematów