Zdrojewski: PO więcej oferuje wyborcom, bo zajmuje się przyszłością
Zapowiadając nadchodzącą kampanię wyborczą przewodniczący klubu parlamentarnego PO Bogdan Zdrojewski powiedział, że rozegra się ona na płaszczyźnie "Polska przyszłości i przeszłości". Platforma jako reprezentant przyszłości ma znacznie więcej do zaoferowania wyborcom, niż PiS, który zajmuje się głównie przeszłością.
06.09.2007 | aktual.: 06.09.2007 10:50
Bogdan Zdrojewski jest przekonany, że w piątek dojdzie do skrócenia kadencji Sejmu. Jego zdaniem takie rozwiązanie poprze PiS, SLD i PSL.
Zdrojewski powiedział w "Sygnałach Dnia" w Programie Pierwszym Polskiego Radia, że nie powinno do sytuacji, w której obrady Sejmu zostaną sparaliżowane przez serię przerw. Gość radiowej Jedynki dodał, że wszelkie wnioski o przerwy, zgłaszane przez przeciwników rozwiązania Sejmu, będą odrzucane.
Bogdan Zdrojewski uważa, że obecnie wiele mówi się o zwalczaniu korupcji, jednak mało się robi by z tym zjawiskiem walczyć. Ciężko również ocenić działania prokuratury, która stara się udowodnić winę Kaczmarka. Zdaniem przewodniczącego klubu Platformy Obywatelskiej prokuratura przedstawiła swe dowody w sposób bardzo profesjonalny, ale pod kątem medialnym. Nie zmienia to jednak faktu, że wiarygodność byłego szefa MSWiA jest bardzo mała.
Przewodniczący klubu parlamentarnego PO zapewnił w "Sygnałach Dnia", że jego partia nigdy nie rezygnuje ze swoich zasad, a wczorajsze poparcie dla hojnej ulgi prorodzinnej nie kłóci się z filozofią ekonomiczną ugrupowania.
Bogdan Zdrojewski zaznaczył, że zaakceptowane wczoraj ulgi nie obciążą znacząco budżetu państwa, a mogą przynieść wiele społecznych korzyści.
Gość radiowej Jedynki zarzucił PiS brak rozwiązań w zakresie reformy emerytalnej, oraz podejmowanie decyzji, które zdaniem Zdrojewskiego, bedą skutkowały 16-miliardowym wydatkiem z budżetu.