Zdjęła mundur, by inni go założyli
Ginger Harrison, policjantka z Los Angeles, której "rozbierane" zdjęcia opublikowano w najnowszym numerze amerykańskiego Playboya twierdzi, że pozując do aktów chciała zachęcić innych do wstępowania w szeregi policji.
28-letnia strażniczka prawa utrzymuje, że jej niecodzienna "akcja rekrutacyjna" skierowana jest zarówno do chcących zostać policjantami mężczyzn, jak i do kobiet, które przed rekrutacją powstrzymuje lęk, że płeć piękna nie nadaje się do tego typu pracy.
Szefowie pani Harrison badają, czy jej inicjatywa narusza obowiązujące policjantów przepisy nakazujące im właściwe prowadzenie zarówno w trakcie służby, jak i poza nią.(ck)
