Zdewastował grób w Sosnowcu. "Miałem zatarg z synem zmarłego"
Za znieważenie nekropolii odpowie 15-latek z Sosnowca. Nastolatek zniszczył nagrobek na miejscowym cmentarzu, a po zatrzymaniu przez policję stwierdził, że była to zemsta na rodzinie osoby tam pochowanej.
O dewastacji grobu policję zawiadomili pracownicy cmentarza. Na miejscu okazało się, że ktoś wyrwał i odwrócił krzyż umieszczony na mogile. Mundurowi rozpoczęli poszukiwania sprawcy. Udało im się ustalić, że za ten czyn odpowiada 15-letni mieszkaniec Sosnowca.
- Okazało się, że zrobił to, bo miał zatarg z synem pochowanego w tym miejscu mężczyzny - wyjaśnia Wirtualnej Polsce st. asp. Sonia Kepper, rzecznik prasowy sosnowieckiej policji.
Nastolatek odpowie za akt wandalizmu i znieważenie przedmiotu czci religijnej. O jego losie zdecyduje sąd dla nieletnich.
- Gdyby podobnego czynu dopuściła się osoba dorosła, mogłaby jej grozić kara nawet dwóch lat więzienia - zaznacza policjantka.
Do tej pory chłopak nie miał żadnych zatargów z prawem.
Masz newsa, zdjęcie lub film? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Zobacz także: Katastrofa ekologiczna w Gdańsku. Miasto już ją odczuwa