Zderzenie motorówek na jeziorze Sajmino - ośmiu rannych
Osiem osób zostało rannych w zderzeniu łodzi motorowych, do którego doszło w piątek na jeziorze Sajmino w powiecie ostródzkim. Winę za wypadek ponosi jeden ze sterników, który - według policji - źle ocenił odległość od nadpływającej drugiej łodzi. Obaj sternicy byli trzeźwi.
Jak poinformował zastępca komendanta powiatowego policji w Ostródzie podinsp. Marian Modrzewski, u trzech z ośmiu poszkodowanych lekarze stwierdzili złamania kończyn. U jednej z osób lekarze podejrzewają uraz kręgosłupa, a u kolejnej uszkodzenie miednicy. Życiu rannych nie zagraża niebezpieczeństwo.
Według policji, przyczyną wypadku był błąd jednego ze sterników, który, jak relacjonowali świadkowie, źle ocenił odległość od zbliżającej się drugiej motorówki.
Wypadek na jeziorze Sajmino wydarzył się ok. godz. 14.30. Jak poinformowała Bożena Przyborowska z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Olsztynie, łodziami płynęli uczestnicy imprezy integracyjnej jednej z olsztyńskich firm.
Sternicy mieli uprawnienia do kierowania łodziami motorowymi. Na jednej łodzi było sześciu pasażerów, a na drugiej siedmiu. Wszystko odbywało się zgodnie z przepisami, ponieważ na pokład mogło wejść do dziewięciu osób - wyjaśniła Przyborowska.
Z informacji policji wynika, że obaj sternicy byli trzeźwi.