"Zdążył powiedzieć, że gdzieś go zabierają". Polak w więzieniu w Tunezji
- To absurd. Nawet nie chcemy wiedzieć, co mu grozi - mówią załamani rodzice polskiego studenta, który trafił do więzienia w Tunezji. Chwilę przed zatrzymaniem zadzwonił do rodziny. - Zdążył powiedzieć, że nie wie, co się dzieje i gdzieś go zabierają - relacjonują swoją rozmowę z synem.