Trwa ładowanie...
04-05-2011 20:11

"Zbyt drastyczne" - nie zobaczymy zdjęć bin Ladena

Prezydent USA Barack Obama zdecydował, że pośmiertne zdjęcia Osamy bin Ladena nie zostaną opublikowane. Taką informację ujawnił podczas wywiadu dla telewizji CBS w programie "60 minut". Na stronie internetowej Białego Domu nie pojawiło się jeszcze oficjalne potwierdzenie tych doniesień.

"Zbyt drastyczne" - nie zobaczymy zdjęć bin LadenaŹródło: AFP
d1ur7d3
d1ur7d3

Barack Obama powiedział, że "nie zgadza się na ujawnienie zdjęć lidera Al-Kaidy zabitego przez amerykańskich komandosów w Pakistanie, by ostatecznie dowieść jego śmierci".

Jak tłumaczył, przedstawiciele amerykańskiej administracji, którzy wydzieli zdjęcia ciała bin Ladena, opisali je jako "makabryczne i przerażające". W związku z tym, istnieją obawy, że publikacja tych zdjęć mogłaby sprowokować gniew muzułmanów i doprowadzić do ataków na Amerykanów w państwach arabskich.

Na zdjęciach - jak poinformowali politycy z Kongresu, którym je pokazano - widać głowę bin Ladena z otwartą raną po kuli i m.in. fragmenty mózgu terrorysty. Jedno oko pozostaje otwarte, w miejscu drugiego jest tylko dziura od kuli.

d1ur7d3

Dyrektor CIA Leon Panetta mówił we wtorek, że zdjęcia "zostaną w końcu pokazane" opinii. CIA kierowała akcją w Pakistanie.

Prezydent USA stwierdził, że publikacja fotografii mogłaby zaognić sytuację na Bliskim Wschodzie. - Wyobraźmy sobie jak Amerykanie zareagowaliby, gdyby al-Kaida zabiła naszego żołnierza lub dowódcę, a potem umieściła zdjęcie jego ciała w internecie. Osama bin Laden to nie trofeum - powiedział Obama. Amerykański prezydent uważa, że nawet po opublikowaniu zdjęć byliby tacy, którzy uznaliby, że zostały one spreparowane.

Według ABC News, przeciwni opublikowaniu zdjęcia bin Ladena byli szef Pentagonu Robert Gates i sekretarz stanu Hillary Clinton. Argumentowali oni, że niemal wszyscy na świecie wierzą, że bin Laden nie żyje. Wątpliwości mają tylko najbardziej zagorzali sympatycy szefa Al-Kaidy, których nawet zdjęcia jego zwłok mogą nie przekonać.

Przeciwko publikacji zdjęć wystąpił także republikański przewodniczący Komisji ds. Wywiadu Izby Reprezentantów Mike Rogers. - Ryzyko dla wojsk amerykańskich za granicą przewyższa tutaj ewentualne korzyści. Zwolennicy teorii spiskowych na świecie będą po prostu mówić, że zdjęcia są sfabrykowane - powiedział kongresman.

d1ur7d3

Niektórzy konserwatywni komentatorzy wykorzystują jednak decyzję Obamy do jego krytyki. Powołują się na zasadę przejrzystości działania rządu i krytykują "nadmierne" - ich zdaniem - liczenie się administracji z wrażliwością muzułmanów.

Decydując się utajnienie zdjęć martwego przywódcy al-Kaidy, Barack Obama postępuje wbrew oczekiwaniom amerykańskiej opinii publicznej. Z sondażu CNN wynika, że 56% mieszkańców USA opowiada się za publikacją fotografii.

d1ur7d3
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1ur7d3
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj