Zbrojne ramię Hamasu proponuje Izraelowi zawieszenie broni
Brygady Ezedina al-Kasama, zbrojne ramię Hamasu, wystąpiły do Izraela z propozycją zawieszenia broni w Gazie, gdzie 18 Palestyńczyków zginęło w ciągu trzech dni izraelskich ataków odwetowych - podały źródła w Izraelu.
09.04.2011 | aktual.: 09.04.2011 22:21
Dziennik "Haarec", powołując się na wywiad izraelski, napisał, że Izrael jest w zasadzie skłonny przyjąć propozycję, ale wyznaczy "okres oczekiwania", aby przekonać się, czy Hamas zaprzestanie wystrzeliwania rakiet w kierunku Izraela.
Spirala przemocy
Izraelczycy rozpoczęli serię ataków przeciwko Strefie Gazy po tym gdy w czwartek rakieta przeciwpancerna wystrzelona znad granicy Strefy Gazy trafiła autobus szkolny, raniąc ucznia i kierowcę pojazdu.
Rozpoczęło to spiralę przemocy z obu stron. Odpowiedzią Izraela są m.in. ataki z powietrza.
Rano w izraelskim ataku lotniczym, będącym odpowiedzią na ostrzeliwanie terytorium Izraela rakietami, zginął jeden z dowódców zbrojnej milicji Hamasu i dwaj jej członkowie.
Po tym ataku rzecznik palestyńskich służb medycznych Adham Abu Selmeja podał, że zginęło dotąd osiemnastu Palestyńczyków. Agencje donoszą również o 65 rannych.
Według izraelskich źródeł wojskowych, dwie rakiety typu Grad odpalone z Gazy spadły na miejscowość Ofakim w Izraelu, a ponad 20 pocisków moździerzowych eksplodowało wokół Eszkol.
Obie miejscowości leżą w pobliżu granicy między Strefą Gazy a Izraelem.
Żelazna Kopuła
Tymczasem zaczął działać nowy izraelski system obrony antyrakietowej "Żelazna kopuła", którego instalację zakończono ponad tydzień temu koło Beer Szewy, miasta leżącego 60 km od Gazy. Przechwycił on już kilka palestyńskich rakiet.
Mimo tego sukcesu wśród mieszkańców Beer Szewy i okolic widać oznaki paniki. Chociaż dotąd rakiety nie spowodowały tam ofiar w ludziach, setki tysięcy osób skorzystało w ciągu ostatnich godzin ze schronów.