Zbigniew Ziobro odpowiada wiceszefowi KE ws. TK
• KE otrzymała list ministra Zbigniewa Ziobry ws. Trybunału Konstytucyjnego
• W grudniu Frans Timmermans wzywał do nieprzyjmowania ustawy o TK
• Ziobro pisze, że list przyjął ze zdumieniem
• Minister sprawiedliwości: odebrałem list jako próbę nacisku
• Ziobro apeluje o zachowanie powściągliwości
• W środę w KE odbędzie się debata na temat sytuacji w Polsce
Komisja Europejska otrzymała list ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry w sprawie Trybunału Konstytucyjnego. Minister Ziobro odpowiedział na korespondencję wiceprzewodniczącego Komisji Fransa Timmermansa.
Rzecznik Komisji Margaritis Schinas poinformował, że Bruksela analizuje obecnie dwie odpowiedzi z Polski - zarówno tę ostatnią w sprawie Trybunału, jak i wcześniejszą w sprawie ustawy medialnej. W środę odbędzie się debata na temat Polski w Komisji.
W grudniu Frans Timmermans wzywał do nieprzyjmowania ustawy o Trybunale. Swoją korespondencję przesłał też ministrowi spraw zagranicznych.
Ziobro: odebrałem list jako próbę nacisku
Zbigniew Ziobro pisze, że list przyjął ze zdumieniem. W jego opinii, komisarz mógł skontaktować się z nim na poziomie Komisja Europejska-ministerstwo sprawiedliwości. Jak dodaje, o zarzutach Timmermansa dowiedział się najpierw z mediów.
- Z tych powodów odebrałem Pana list jako próbę nacisku na demokratycznie wybrany parlament i rząd suwerennego państwa, jakim jest Polska - stwierdza Ziobro.
Minister sprawiedliwości argumentuje w liście, że kryzys w Trybunale rozpoczęła Platforma Obywatelska, wymieniając 1/3 składu, przy protestach prezydenta Andrzeja Dudy.
Dodaje, że z obecnego składu tylko 5 sędziów wybrała nowa parlamentarna większość, a i tak zostali oni odsunięci od orzekania wskutek decyzji szefa Trybunału, Andrzeja Rzeplińskiego.
- Jego polityczne ambicje są dziś największym zagrożeniem dla niezawisłości Trybunału, a także równowagi władz: sądowniczej, ustawodawczej i wykonawczej w Polsce - pisze Ziobro.
Minister sprawiedliwości mówi, że rząd teraz chce przywrócić ład prawny, oraz zapewnić właściwe funkcjonowanie i pluralizm Trybunału.
- Jest to wyrazem głębokiej wiary rządu w zasady demokratycznego państwa prawa. Ufam, że dzięki przekazanym przeze mnie informacjom znajdziemy w Panu sojusznika w tych staraniach - pisze Zbigniew Ziobro i apeluje o "zachowanie większej powściągliwości w pouczaniu i upominaniu parlamentu oraz rządu suwerennego, demokratycznego państwa".
Minister dodaje, że byłoby mu miło gościć wiceszefa Komisji Europejskiej w Polsce i odpowiedzieć na ewentualne pytania.
List otwarty do komisarza UE
W sobotę Zbigniew Ziobro wysłał list otwarty do niemieckiego komisarza UE Geunthera Oettingera w sprawie ustawy medialnej. Pisał w nim, że unijnemu komisarzowi łatwiej przychodzi mówić o "fikcyjnych zagrożeniach dla wolności mediów w innych krajach niż piętnować cenzurę w swojej ojczyźnie".
W ten sposób Ziobro odniósł się do przemilczanych przez kilka dni w niemieckich mediach seksualnych napaściach, do których doszło w sylwestrową noc, między innymi w Kolonii.
W poniedziałek komisarz Oettinger obiecał odpowiedź na ten list po środowym spotkaniu Komisji Europejskiej w sprawie Polski.