Zbigniew Ziobro napisał do Bronisława Komorowskiego ws. nowelizacji Kodeksu postępowania karnego
Prezes Solidarnej Polski Zbigniewa Ziobro w liście do prezydenta Bronisława Komorowskiego apeluje o niepodpisanie przyjętej przez sejm nowelizacji ustawy Kodeks postępowania karnego.
16.10.2013 | aktual.: 16.10.2013 16:11
Nowelizację Kodeksu postępowania karnego parlament uchwalił 27 września. "Wbrew intencjom autorów, zmiana prawa w tym zakresie doprowadzi do destabilizacji w kwestii zwalczania przestępczości w Polsce. Lawinowo wzrośnie liczba wyroków uniewinniających ewidentnych sprawców przestępstw. Wywoła to wzburzenie społeczne i krytykę wymiaru sprawiedliwości przez większość opinii publicznej. Rozwiązania prawne, które zostały przyjęte nie służą bowiem przyspieszeniu postępowania, co byłoby pożądaną zmianą, ale jedynie rażąco wzmacniają pozycję przestępcy w stosunku do organów ścigania i wymiaru sprawiedliwości" - stwierdził Ziobro. "Sądy karne zostaną zwolnione z obowiązku dochodzenia prawdy!" - dodał.
Ziobro w liście twierdzi, że zgodnie z nową ustawą sądy nie będą zobowiązane do ustalenia prawdy materialnej, ale mają ograniczać się do tzw. prawdy formalnej. "Innymi słowy, sądy z zasady mają badać wyłącznie dowody przedstawione przez strony i tylko na nich opierać swoje rozstrzygnięcie. Zmiana ta będzie prowadzić do wydawania sprzecznych z faktami, niezgodnych z prawdą, niesprawiedliwych wyroków" - pisze prezes SP.
Zdaniem Ziobry, w wyniku nowelizacji wzrośnie liczba wyroków uniewinniających sprawców nawet najcięższych przestępstw. "Częściej zapadać też będą wyroki skazujące osoby faktycznie niewinne" - uważa prezes SP.
"Już dziś poziom pracy polskiej prokuratury budzi szereg uzasadnionych zastrzeżeń. Tymczasem, aby prokuratorzy mogli się wywiązywać z poważnych zadań, które zostały na nich nałożone, to prokurator prowadzący śledztwo musiałby mieć możliwość uczestniczenia w całym postępowaniu sądowym. Tymczasem organizacja prokuratury taką możliwość zupełnie wyklucza. Zatem powierzono prokuraturze zupełnie nową rolę i nałożono obowiązki, nie dokonując jakichkolwiek zmian organizacyjnych, które pozwoliłyby im sprostać!" - wyjaśnia Ziobro. "Oznacza to, że do sądu będą udawać się prokuratorzy nieznający spraw i nie będą mogli rzetelnie wywiązać się z nowych obowiązków, jakie nakłada na nich ustawa. Będzie to w sposób rażący widoczne zwłaszcza przy okazji dużych spraw korupcyjnych, gospodarczych oraz związanych z przestępczością zorganizowaną" - dodaje.
Prezes SP podkreśla także, że zmiana w zakresie przestępstwa kradzieży i wandalizmu jest "niekorzystna". "Uchwalona ustawa spowoduje, że nie będzie już przestępstwem kradzież ani uszkodzenie mienia o wartości do 400 zł. W ten sposób, przestępstwem nie będzie już kradzież telefonu, roweru, czy nawet - w przypadku setek tysięcy Polaków - połowy emerytury. Kradzież będzie zagrożona jako wykroczenie znacznie niższą karą. Nie będzie można już surowiej karać złodziei - recydywistów. Złodzieje przestaną być notowani w rejestrze karnym. Policja nie będzie się już starała złapać sprawców dziesiątek tysięcy drobnych kradzieży. Na ulicach pojawi się więcej kieszonkowców, a sklepy będą borykać się z jeszcze większą liczbą kradzieży" - wylicza Ziobro.
"Ta ustawa to prezent dla przestępców" - podkreśla Ziobro i apeluje do prezydenta, by jej nie podpisywał.przestępców, a szkodliwe dla zwykłych ludzi.